Reprezentant Anglii stał się wielką gwiazdą Chelsea od czasu transferu za 47 milionów euro z Manchesteru City, gdzie nie miał zbyt wielu okazji do gry.
W 54 występach dla londyńczyków zdobył 31 bramek i zanotował 20 asyst. W tym miesiącu został wybrany Angielskim Piłkarzem Roku, jako pierwszy zawodnik Chelsea od czasu Ashleya Cole'a w 2010 roku.
"Jeśli myślimy, że Cole (Palmer) rozwiąże wszystkie nasze problemy, to jest to duży błąd" - powiedział Maresca dziennikarzom przed niedzielnym meczem wyjazdowym z liderami Premier League, Liverpoolem. "Cała presja spoczywa na jego barkach, a to błąd".
"Również dlatego, że mamy Cole'a, ale mamy też wielu graczy, którzy dobrze sobie radzą. Noni (Madueke), Pedro (Neto), Nicolas (Jackson), Christopher (Nkunku), Enzo (Fernandez). Nie chodzi tylko o Cole'a, ale o cały skład".
Chelsea zajęła szóste miejsce w zeszłym sezonie i 12. miejsce w sezonie 2022/23, po czym zatrudniła Marescę w czerwcu po tym, jak ten poprowadził Leicester City do awansu do Premier League w swoim pierwszym sezonie.
Chelsea zajmuje obecnie czwarte miejsce w Premier League z 14 punktami w siedmiu meczach i traci cztery punkty do Liverpoolu. Ich jedyna ligowa porażka w tym sezonie miała miejsce przeciwko broniącemu tytułu City.
"Pracujemy każdego dnia, aby zbliżyć się do (Liverpoolu), wiedząc, że wymaga to od nas wspólnej pracy dzień po dniu" - dodał Maresca.
"Jedynym sposobem na zbliżenie się do liderów jest skupienie się na rzeczach, które musimy poprawić" - zaznaczył trener Chelsea.