Mourinho chce wrócić na Wyspy Brytyjskie, może zakotwiczyć na St. James' Park
Fenerbahce pod jego wodzą znajduje się w czołówce tabeli, a mimo to portugalski strateg jest niezadowolony i głośno daje o tym znać. Kilka dni temu ostro skrytykował lokalne środowisko, sędziów, ligę turecką, a nawet sam klub, który go żywi.
W przypływie emocji rzucił nawet pomysł, że wolałby trenować angielską drużynę z dołu drabinki, która nie gra w rozgrywkach UEFA. Według brytyjskiego Guardiana, w najbliższej przyszłości powrót do Premier League może być realny.
Wiele wskazuje na to, że Mourinho poczeka na moment, w którym Eddie Howe opuści Newcastle i obejmie stanowisko na St. James' Park. W przeszłości wielokrotnie mówiło się o zwolnieniu trenera Stags, ponadto obecne 12. miejsce w tabeli nie podoba się zarządowi.
Były trener Chelsea, Manchesteru United i Tottenhamu kilkakrotnie w przeszłości mówił, że chce wrócić na Wyspy Brytyjskie, ponieważ ma tam niedokończone sprawy. Poprosił również swojego agenta o monitorowanie sytuacji w Newcastle i podjęcie działań, jeśli to możliwe.