Oficjalnie: Kacper Kozłowski spędzi kolejny rok na wypożyczeniu w Vitesse
Kozłowski pozostaje jednym z największych talentów polskiej piłki i nadzieją na zawodnika pierwszego składu reprezentacji Polski. W 2021 roku został on najmłodszym zawodnikiem w historii mistrzostw Europy, gdy Paulo Sousa wpuścił go na boisko z ławki rezerwowych w meczu z Hiszpanią, a pół roku później Brighton zapłacił za niego 11 milionów euro, co jest rekordem transferowym z Ekstraklasy.
Klub z Premier League momentalnie postanowił jednak wypożyczyć polskiego pomocnika do belgijskiego Unionu Saint Gilloise, który pozostaje w rękach Tony'ego Blooma - właściciela Brighton. Tam jednak Kozłowski nie był w stanie przebić się do pierwszego składu, a jego rozwój zahamowała kontuzja. Przed poprzednim sezonem zdecydowano więc o wypożyczeniu w inne miejsce - do holenderskiego Vitesse.
Okazało się to bardzo dobrym wyborem, bo reprezentant Polski ma za sobą udany sezon w Eredivisie. Wystąpił w 29 meczach swojego zespołu, opuszczając tylko dwa spotkania, a w aż 26 z nich był członkiem pierwszej jedenastki swojej drużyny. W lidze dla dziesiątego w poprzednim sezonie Vitesse zdobył dwie bramki i zanotował pięć asyst. Od razu po zakończeniu rozgrywek mówił, że chętnie kontynowałby tam swoją karierę.
Teraz ta informacja się potwierdziła, bo Brighton poinformował o ponownym wypożyczeniu Kozłowskiego do tego klubu. "Kacper ma za sobą udany sezon w Vitesse i ma to sens, by grał tam w kolejnych rozgrywkach. Tym razem zna już cały klub, sztab oraz swoich kolegów z zespołu, więc miejmy nadzieję, że te sprzyjające okoliczności pomogą mu grać jeszcze lepiej" - powiedział David Weir, dyrektor techniczny Mew.
Kontrakt Kozłowskiego z Brighton wygasa w 2026 roku.