Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Oficjalnie: Liverpool wreszcie kupił pomocnika. Jest to jednak nieoczekiwane nazwisko

Hubert Nowicki
Oficjalnie: Liverpool wreszcie kupił pomocnika. Jest to jednak nieoczekiwane nazwisko
Oficjalnie: Liverpool wreszcie kupił pomocnika. Jest to jednak nieoczekiwane nazwiskoProfimedia
Liverpool oficjalnie poinformował, że ze Stuttgartu pozyskał Japończyka Wataru Endo. Czy będzie to lek na wszystkie problemy The Reds w środku pola?

O pozyskaniu przez LIverpool pomocnika na najwyższym poziomie mówi się tak naprawdę od kilku okienek transferowych. Endo na pewno nie jest zawodnikiem z najwyższej światowej półki, nie jest też kimś, w kim można pokładać dużą nadzieję na wiele najbliższych lat, ale czy chociaż doraźnie pomoże na problemy Liverpoolu?

The Reds mają ogromne bogactwo w ofensywie, ale za to równie wielką dziurę w środku pola. Latem z Anfield odeszli Fabinho i Jordan Henderson, którzy wybrali grę w Arabii Saudyjskiej, a James Milner podpisał kontrakt z Brighton jako wolny agent. Tym samym w pierwszej kolejce Premier League Jurgen Klopp był zmuszony wystawić w linii pomocy nieprzyzwyczajonego do takiej roli Cody'ego Gakpo

Fiaskiem zakończyły się próby ściągnięcia do klubu Moisesa Caicedo z Brighton oraz Romeo Lavii z Southampton. Za obu z nich Liverpool był w stanie zapłacić duże pieniądze, ale ostatecznie obaj wybrali Chelsea. Od kilku dni zagraniczni dziennikarze zaczęli więc informować o zainteresowaniu ze strony The Reds japońskim pomocnikiem. 

Ostatnie sezony w wykonaniu Wataru Endo
Ostatnie sezony w wykonaniu Wataru EndoFlashscore

To dość nieoczywisty wybór, ponieważ Endo to 30-latek, który został kupiony za około 22 mln euro z drużyny jeszcze niedawno bijącej się o utrzymanie w Bundeslidze. Stuttgart musiał bowiem ratować swój byt w najwyższej klasie rozgrywkowej w Niemczech w barażach. Endo był liderem swojego zespołu, grał niemal w każdym spotkaniu i zakładał opaskę kapitańską. 

Mimo wszystko jednak na papierze taki transfer nie przekonuje, ponieważ nie wiadomo jak poradzi on sobie z przeskokiem na dużo wyższy poziom. Zapewne będzie w stanie on zająć pozycję defensywnego pomocnika, do gry na której w ostatnim meczu zmuszony był Alexis Mac Allister, ale na pewno nie jest to rozwiązanie wszystkich problemów Kloppa na tej pozycji. 

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen