Pochettino o meczu z Manchesterem City. "Trzeba być odważnym, zmusić ich do obrony"
Silva, który w tym sezonie wystąpił w 23 ligowych występach, opuścił boisko w drugiej połowie spotkania z Orłami po kontuzji, której doznał podczas próby zablokowania strzału Jean-Philippe'a Matety.
„Tak, drobna kontuzja… nie będzie jutro grał. Nie jest dostępny. Potem musimy ocenić jego stan” – powiedział w piątek Pochettino.
Pomocnik Carney Chukwuemeka również opuści mecz ze względu na skręcone kolano, ale za to hiszpański bramkarz Robert Sanchez, pauzujący od grudnia z powodu kontuzji kolana, jest już dostępny po długiej przerwie.
W listopadzie Chelsea zremisowała u siebie z Manchesterem City 4:4, a Pochettino został ukarany żółtą kartką za atak po meczu wymierzony w sędziego Anthony'ego Taylora.
„To się więcej nie powtórzy. Byłem bardzo zdenerwowany na sędziego i jak strzała wbiegłem na boisko. To był duży błąd… Naprawdę źle się czuję, więc jeszcze raz przepraszam” – powiedział Pochettino.
Dodał, że spotkanie z Manchesterem City będzie wymagało od Chelsea ataku.
„Trzeba być odważnym, zmusić ich do obrony. To zespół, który może cię zdominować i przez to będziesz cierpieć. Myślę, że najważniejszą rzeczą, z której zdaliśmy sobie sprawę, jest to, że musimy atakować” – powiedział.
W sobotę Cole Palmer powróci na stadion Manchesteru City, gdzie spędził 13 lat, zanim odszedł do Chelsea w letnim oknie transferowym.
„Jest bardzo wdzięczny Manchesterowi City i opuścił klub, ponieważ chciał znaleźć kolejne wyzwanie. „Manchester City radzi sobie naprawdę dobrze i jest jedną z najlepszych drużyn na świecie. Nie jest łatwo znaleźć w nim miejsce dla młodego zawodnika” – powiedział Pochettino o 21-latku.
Chelsea, która zajmuje 10. miejsce z 34 punktami na koncie, traci 18 punktów do Manchesteru City.