Roberto De Zerbi: Brak doświadczenia kosztowny dla Brighton w europejskim debiucie
Brighton, które w zeszłym sezonie zajęło szóste miejsce w Premier League i zakwalifikowało się do europejskich rozgrywek po raz pierwszy w historii, w pierwszym meczu fazy grupowej Ligi Europy było dodatkowo osłabione brakiem doświadczonego obrońcy i kapitana Lewisa Dunka, który nie wystąpił z powodu kontuzji.
De Zerbi powiedział, że jest dumny z występu swojej drużyny niezależnie od wyniku.
"Mieliśmy pecha; myślę, że wynik jest niesprawiedliwy" - powiedział Włoch. "Jestem naprawdę zadowolony z występu, zagraliśmy bardzo dobrze z osobowością".
"Może nie mamy odpowiedniego doświadczenia, mamy młodszych graczy i możemy za to zapłacić (cenę)".
"Dla nas był to naprawdę historyczny dzień. Przykro mi z powodu naszych fanów. Możemy decydować o tym, jak będziemy grać, ale nie możemy decydować o wyniku".
Brighton czeka trudne zadanie w walce o awans do fazy grupowej, w której drużyna zmierzy się również z byłym mistrzem Ajaxem Amsterdam i trzykrotnym finalistą rozgrywek Olympique Marsylia (wliczając Puchar UEFA).
Mewy będą gospodarzem spotkania z Bournemouth w niedzielę w Premier League, a następnie odwiedzą Chelsea w środę w EFL Cup. Obecnie zajmują piąte miejsce w lidze z 12 punktami po pięciu meczach, jeden punkt za czwartym Arsenalem.