Reklama
Reklama
Reklama
Więcej
Reklama
Reklama
Reklama

Tottenham będzie wydawał pieniądze z transferu Kane'a. Na kogo wydał fortunę z Bale'a?

Roberto Soldado był największą gwiazdą sprowadzoną za Garetha Bale'a
Roberto Soldado był największą gwiazdą sprowadzoną za Garetha Bale'aProfimedia
W trakcie trwającego okna transferowego Tottenham ma niemal powtórkę z rozrywki z 2013 roku. Dekadę temu Spurs za ponad 100 mln euro sprzedali bowiem do Realu Madryt Garetha Bale'a. Wówczas poszli na zakupy i w większości wydali zarobione pieniądze na zawodników, którzy szybko opuścili White Hart Lane i nie zapisali się w historii klubu. Teraz podobna misja czeka ich przy wydawaniu gotówki ze sprzedaży Harry'ego Kane'a. Miejmy nadzieję, że odbędzie się ona z lepszym skutkiem.

Mamy niemal dwie bliźniacze sytuacje. Drużynę Tottenhamu opuszcza absolutny lider i najlepszy piłkarz zespołu, za którego władze klubu otrzymują 100 mln euro. Wtedy były one co prawda warte więcej niż teraz, ale okoliczności są bardzo podobne. Po takiej sprzedaży lidera trzeba go w należyty sposób zastąpić. Dziesięć lat temu zupełnie się to nie udało. Koguty kupiły wówczas kilku zawodników, zamiast jednego lub dwóch z najwyższej półki, a tylko jeden z nich zrobił wielką karierę. Jakie nazwiska przybyły w tamtym okienku transferowym do północnego Londynu?

Roberto Soldado - 30 mln euro

Hiszpański snajper był najdroższym nabytkiem klubu tamtego lata. 28-latek dopiero co strzelił 26 bramek w La Liga, przez co liczono, że powtórzy ten wyczyn w Premier League i weźmie na siebie odpowiedzialność za strzelanie goli, którą wcześniej na swoich barkach dźwigał Bale.

Tak się jednak nie stało - sześć bramek w pierwszym sezonie w Anglii, zaledwie jedna w drugim i pożegnał się on z Londynem już w 2015 roku, gdy za niemal połowę ceny, jaką Tottenham za niego zapłacił, przeszedł do Villarrealu. We wszystkich rozgrywkach dla Spurs strzelił 16 bramek w 76 meczach.

Erik Lamela - 30 mln euro

Za taką samą kwotę co Hiszpana, sprowadzono z Romy Lamelę, który w wieku 21 lat był talentem wchodzącym na największą scenę. Argentyńczyk zadomowił się w Londynie i spędził w klubie aż osiem sezonów, jednak ciężko powiedzieć, by spełnił wszystkie oczekiwania i zastąpił Bale'a. 

W swoim pierwszym sezonie w Premier League zagrał w tylko dziewięciu meczach i nie strzelił żadnej bramki. Męczyła go wówczas kontuzja pleców. Rok później zapracował na pięć trafień i dziewięć asyst. Jak się okazało, był to jego zdecydowanie najlepszy sezon w Tottenhamie. Zagrał w tym klubie w 257 meczach we wszystkich rozgrywkach, strzelił 37 bramek i miał 47 asyst, a z jego pobytu kibice najbardziej zapamiętają słynną bramkę raboną w derbach z Arsenalem. 

Paulinho - 20 mln euro

Jeszcze w 2008 roku grał w łódzkim ŁKS-ie, a pięć lat później Tottenham wydawał za niego pieniądze z transferu Bale'a, sprowadzając go z brazylijskiego Corinthians. Podobnie jak wielu innych zawodników z tamtego zaciągu ten defensywny pomocnik szybko opuścił White Hart Lane, dwa lata później przechodząc do jednego z chińskich klubów za około 14 mln euro.

Miał całkiem udany pierwszy sezon, w którym zdobył nawet sześć bramek, ale później stracił miejsce w pierwszym składzie i szybko o nim zapomniano. 

Christian Eriksen - 14 mln euro

Jedyny naprawdę udany transfer działaczy Spurs w tamtym oknie transferowym. Kupno 21-letniego wówczas Duńczyka było strzałem w dziesiątkę, ponieważ to on w kilku kolejnych sezonach stanowił o sile Kogutów, tworząc ich ofensywę z Harrym Kane'm, Heung-Min Sonem czy Dele Allim.

Spędził on w Londynie udanych sześć i pół roku, po których został sprzedany do Interu Mediolan. Nie potrzebował zbędnej aklimatyzacji w Premier League, bo już w pierwszym sezonie zdobył siedem bramek i zanotował dziewięć asyst w lidze. Łącznie w barwach Kogutów wystąpił w 305 meczach, w których zdobył 69 bramek i zaliczył 90 ostatnich podań. 

Etienne Capoue - 11 mln euro

Im dalej w las, tym na liście pojawiają się jednak coraz bardziej egzotyczne nazwiska. Francuz po zaledwie dwóch sezonach odszedł do Watfrodu i to właśnie w ekipie Szerszeni wyśrubował swoją liczbę meczów na boiskach Premier League do aż 180. W barwach Spurs we wszystkich rozgrywkach zagrał w tylko 36 meczach i był transferowym niewypałem. 

Vlad Chiriches - 9 mln euro 

Podobnie można opisać pobyt na White Hart Lane środkowego obrońcy z Rumunii. On w angielskiej ekstraklasie zanotował 27 spotkań i niczym się nie wyróżnił.

Nacer Chadli - 8 mln euro

Nieco bardziej w pamięci kibiców Kogutów został zapewne Belg, który w sezonie 2014/15 potrafił popisać się nawet 11 bramkami w Premier League. Finalnie daleko było mu jednak do zastąpienia Bale'a, ponieważ pożegnano się z nim po trzech sezonach i sprzedano do West Bromu. 

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen