Wraca Fantasy Premier League! Na czym polega gra, która jest takim fenomenem?
Zacznijmy od absolutnych podstaw. Fantasy Premier League jest matką wszystich piłkarskich gier typu "Fantasy" na świecie. To na jej podstawie stworzono Fantasy Bundesligę, Fantasy Champions League oraz okolicznościowe gry w trakcie mistrzostw świata czy turniejów Euro. W najprostszych słowach polega ona na tym, by wybrać zawodników, którzy będą najlepiej prezentować się na prawdziwym boisku, czyli będą strzelać bramki, asystować lub zachowywać czyste konta.
Na starcie warto też dodać, że gra jest całkowicie darmowa i żaden gracz nie jest w stanie zyskać jakiejkolwiek przewagi przez zakup dodatkowych narzędzi, które pomogą mu zdobyć lepszy wynik. Takie płatne narzędzia po prostu nie istnieją, każdy ma takie same szanse. Mimo że jest darmowa, oferuje za to bardzo wartościowe nagrody.
Za zgarnięcie jednego z najwyższych miejsc na świecie na koniec sezonu można liczyć na zaproszenie na któryś z meczów Premier League. Za wiele pozostałych miejsc jest szereg innych nagród, takich jak piłki, gry na konsolę czy zestaw ubrań związanych z angielską piłką. Zaczynając grę, nie liczyłbym jednak na wygranie całej edycji. W poprzednim sezonie zarejestrowanych do gry było ponad 10 milionów użytkowników, więc pokonanie ich wszystkich, to nie lada wyczyn.
Na czym dokładnie polega sama gra i jak można osiągnąć jak najlepszy wynik? Na początek sezonu każdy z graczy wybiera skład 15 zawodników, których łączna cena nie może przekroczyć 100 mln funtów. Oczywiście ceny zawodników są fikcyjne i można się z nimi zapoznać w samej grze. Im droższy zawodnik, tym prawdopodobniej więcej punktów zdobędzie.
Przy wyborze składu musiccie kierować się kilkoma wytycznymi: musi być on zbudowany z dwóch bramkarzy, pięciu obrońców, pięciu pomocników i trzech napastników oraz nie możecie wybrać więcej niż trzech zawodników z jednej drużyny Premier League.
Od wybranych zawodników otrzymujecie punkty, które piłkarze zbierają w trakcie prawdziwych meczów. Jest to więc gra, ale jednak mocno połączona z rzeczywistością. Punkty są przyznawane za zagranie w meczu, strzelenie gola, asystę lub czyste konto, a zawiłe i szczegółowe wyjaśnienie punktacji można znaleźć na oficjalnej stronie z grą.
Rozgrywka wymaga od was jednak regularnego odświeżania składu i kontrolowania sytuacji. Spośród 15 zawodników ze swojej rotacji, tylko 11 wybieracie do podstawowego składu. Reszta ląduje na ławce rezerwowych i nie zapunktuje w najbliższej kolejce. Wyjątkiem jest sytuacja, w której ktoś z twojego podstawowego składu nie zagra w swoim meczu, więc zostanie zmieniony na rezerwowego. Kolejność na ławce rezerwowych ma więc znaczenie.
Ponadto w trakcie sezonu wykonujecie transfery. Przed każdą kolejką możecie za darmo wymienić jednego gracza na zasadzie transferu. Każdy kolejny ruch na rynku transferowym będzie was kosztował cztery punkty, czyli tyle, ile napastnik otrzymuje za strzelonego gola. Zdecydowanie warto wykonywać więc transfery, ale warto też mieć w tym umiar i zaufać zawodnikom, których początkowo się wybrało.
Jeżeli jednak ktoś zawodzi od wielu kolejek, albo co gorsza złapał kontuzję, najlepiej się go pozbyć. Należy jednak wziąć pod uwagę, że ceny zawodników się zmieniają. Jeśli wielu graczy na świecie kogoś sprzedaje, jego cena spada, jeśli ludzie masowo kogoś kupują, jego cena rośnie. Nie pozwólcie więc, by wasz budżet zmniejszał się z tygodnia na tydzień.
Jedną z najważniejszych decyzji przed każdą kolejką jest wybranie kapitana swojego zespołu. To dlatego, że jego punkty będą w najbliższej kolejce liczone podwójnie. Jeśli więc traficie ze swoim wyborem i zawodnik, którego wybraliście, strzeli dwa gole i zaliczy asystę, zaliczycie prawdopodobnie duży skok w rankingach. Jeśli jednak wasz kapitan nic nie zdziała i otrzyma standardowe dwa punkty za zagranie minimum 60 minut w meczu, będziecie mogli zaliczyć niezły spadek.
Rywalizacja napędza rozrywkę
Wspomniane rankingi to także ważny temat do wyjaśnienia. Nie jest tak, że w grze rywalizujecie jedynie z wszystkimi graczami na świecie i po kolejce widzicie, że przykładowo awansowaliście z miejsca 3,409,872 na lokatę 2,908,765. Nie ma w tym przecież żadnej zabawy. Oczywiście pozycja w ogólnym światowym rankingu jest ważna, bo pokazuje wam jaki wynik notujecie w porównaniu do wszystkich innych graczy, ale w Fantasy Premier League przede wszystkim gracze skupiają się na ligach prywatnych.
Każdy może założyć swoją własną ligę i nazwać ją w dowolony sposób, a następnie zaprosić do niej znajomych. W lidze mogą być dwie osoby, mogą być trzydzieści dwie, a może być też ich kilkaset. Wszystko zależy od was. Grasz w piłkę w lokalnym zespole z siódmej ligi? Możesz wciągnąć w popularne "FPL" kumpli z drużyny i razem rywalizować. Pracujesz w sześcioosobowym zespole w dużej koroporacji? Możecie grać w sześć osób. Ale jak chcecie, to możecie zaprosić też wszystkie osoby z waszego biurowca.
To właśnie tego typu rywalizacja dała Fantasy Premier League tak wielką popularność. Ktoś zdecyduje się na Martina Odegaarda, a ktoś inny na Gabriela Martinellego. Arsenal wygra 2:0 po dwóch bramkach Brazylijczyka i momentalnie gracze zaczynają dyskutować o swoich wyborach. A posiadacz Norwega czeka do kolejnej soboty, by to jednak on poprowadził Kanonierów do zwycięstwa, czym zapewni mu punkty w jego składzie.
Rywalizacja w Fantasy Premier League sprawia, że kibice oglądają nawet mecze, które nie do końca ich interesują. W trakcie spotkania Aston Villa - Fulham w poniedziałkowy listopadowy wieczór mógłbyś przecież robić coś innego, ale przecież Ollie Watkins jest twoją ostatnią nadzieją na udaną kolejkę, więc włączasz ten mecz i obserwujesz poczynania angielsiego napastnika.
Gra jest nawet popularna wśród samych piłkarzy Premier League. Regularnie pojawiają się żarty o kolegach z zespołu, którzy mają do siebie pretensje, bo np. wyznaczyli kumpla na kapitana, a ten zmarnował rzut karny. Mało tego, niegdyś Dean Smith zabronił w Aston Villi grać swoim piłkarzom w FPL, bo uznał, że śledzenie ich składów przez innych graczy może pomóc rozszyfrować rywalom The Villans skład zespołu na następną kolejkę!
Jeśli nigdy nie grałeś w Fantasy Premier League, a sam opis gry ci się podoba, włączaj oficjalną stronę Premier League, załóż swoje konto i wybierz swój pierwszy skład. A następnie przejrzyj kilka innych wpisów na temat gry na naszej stronie, bo wprowadzą cię one w świat gry przed pierwszą kolejką sezonu oraz być może pomogą ci zyskać przewagę nad swoimi rywalami.
Pamiętaj, że w trakcie meczów możesz sprawdzać ich wyniki na żywo oraz strzelców bramek na stronie Flashscore! W ten sposób od razu będziesz wiedział, jak twoi zawodnicy radzą sobie na boisku.