Ange Postecoglou z Celticu ma rozmawiać z Tottenhamem "w ciągu kilku dni"
W ciągu tygodnia zaczęły krążyć plotki, że Postecoglou jest preferowanym kandydatem Daniela Levy'ego do objęcia sterów w Spurs.
Australijski trener nie pozwolił jednak, aby nasilające się spekulacje wpłynęły na jego plany, a Celtic wygrał 3:1 z Inverness, zapewnić sobie rekordową ósmą krajową potrójną koronę.
Na listę strzelców na Hampden Park w sobotę wpisali się Kyogo Furuhashi, Liel Abada i Jota, a The Bhoys dominowali niemal przez całe spotkanie.
Zwycięstwo zakończyło imponujący sezon dla Celticu i Postecoglou, co oznacza jego piąte duże trofeum od czasu przejęcia drużyny od Neila Lennona w Parkhead w 2021 roku.
Po sobotnim finale szef Celticu odpierał pytania na temat swojej przyszłości.
"Rozumiem to wszystko, ale zamierzam być tutaj trochę samolubny, nie tylko dla siebie, ale także dla mojej rodziny i ludzi wokół mnie" - powiedział BBC Scotland.
"Wszyscy ciężko pracowaliśmy, aby cieszyć się tą chwilą".
"Jeśli znowu zacznę mówić o rzeczach, które nie są tak naprawdę ważne dla mnie i ludzi wokół mnie... Po prostu cieszę się tym i będę to robił tak długo, jak tylko będę mógł, zanim ludzie odciągną mnie, by mówić o innych rzeczach".
"Jestem z nich po prostu bardzo dumny i zdumiony poziomem, jaki osiągnęli. Myślę, że wszyscy z niecierpliwością czekają na przerwę".
Doniesienia sugerują, że Tottenham nie złożył jeszcze oferty za Postecoglou, ale teraz, gdy sezon w Szkocji dobiegł końca, oczekuje się, że najbliższych dniach władze klubu z Anglii szybko podejmą działania.
Postecoglou ma obecnie 12-miesięczny kontrakt w Glasgow, a Celtic może zaoferować mu nową, długoterminową umowę w nadziei, że przekona go do pozostania w Szkocji.
Mówi się również, że w sprawie wakatu w północnym Londynie Spurs rozmawiają także z Brendanem Rodgersem i Luisem Enrique.