Jordania pierwszym finalistą Pucharu Azji po wygranej z Koreą Południową
Jordańczycy przeważali w pierwszej połowie. Hyeon-Woo Jo musiał obronić cztery groźne strzały, które zmierzały w światło strzeżonej przez niego bramki. Bliscy strzelenia gola byli m.in. Yazan Al Naimat i Noor Al Rawabdeh. Koreańczycy mieli najlepszą okazję w 32. min, gdy Jae-Sung Lee trafił w słupek.
W drugiej odsłonie Jordańczycy przypieczętowali swoją przewagę. W 53. min Koreańczycy stracili piłkę na własnej połowie. Kilka sekund później Al Naimat sfinalizował akcję, przenosząc piłkę nad bramkarzem. W 66. min Al-Tamari podwyższył prowadzenie efektownym strzałem zza pola karnego.
Trener reprezentacji Korei Południowej Juergen Klinsmann wyglądał na bezradnego przy linii bocznej. Dokonane przez niego zmiany nie przyniosły skutku. Pod koniec meczu wprowadzony z ławki rezerwowych Gue-Sung Cho upadł w polu karnym i został ukarany żółtą kartką za symulowanie faulu.
Porażka Korei Południowej jest dużą niespodzianką. Drużyna, której kapitanem jest napastnik Tottenhamu Hotspur Heung-Min Son, była uznawana za faworyta turnieju.
Jordania w ćwierćfinale pokonała 1:0 Tadżykistan, a w 1/8 finału wygrała 3:2 z Irakiem. Zajmująca 87. miejsce w rankingu FIFA reprezentacja pierwszy raz w historii awansowała do finału Pucharu Azji. Wcześniej Jordańczycy dwukrotnie doszli do ćwierćfinału (2004, 2011).
W środę o godzinie 16.00 czasu polskiego gospodarze turnieju – Katarczycy zagrają z Iranem w Dausze. Finał Pucharu Azji odbędzie się w sobotę.