Puchar Azji: Korea Południowa remisuje z Malezją, Bahrajn pokonuje Jordanię i wygrywa grupę
Korea Południowa 3:3 Malezja
Na Abdullah bin Khalifa Stadium w Dosze zdecydowani faworyci z Korei Południowej objęli prowadzenie w 21. minucie, gdy Lee Kang-In wystawił Jeong Woo-Yeonga na prowadzenie 1:0, a malezyjski bramkarz obronił piłkę tuż za linią.
W drugiej połowie Malezja zaskoczyła jednak wszystkich i pozostawiła trenera Korei Południowej Jurgena Klinsmanna na lodzie. Faisal Halim wyrównał w 51. minucie, a dziesięć minut później, z rzutu karnego, Arif Aiman przypieczętował powrót do gry i sprawił, że malezyjscy kibice oszaleli na trybunach.
Klinsmann natychmiast zmienił skład, wprowadzając Hwang Hee-Chana i Hong Hyun-Seoka, a następnie Kim-Jin Su i Oh Heyong-Gyu, ale to niezastąpiony Lee Kang-In, który asystował przy pierwszym golu, strzelił z dystansu w 83. minucie, aby wyrównać na 2:2.
Już po 12 minutach doliczonego czasu gry, Korea Południowa przypieczętowała powrót do gry, dzięki kapitanowi Sonowi, który w 90. minucie wykorzystał rzut karny podyktowany przez VAR. To jednak nie koniec. Wprowadzony w 90. minucie Romel Morales, po asyście Paulo Josué, ustalił końcowy wynik na 3:3 i zsunął Koreę Południową na drugie miejsce, gwarantując Malezji punkt na pożegnanie z Pucharem Azji.
Jordania 0:1 Bahrajn
W drugim meczu grupowym Bahrajn pokonał Jordanię na Khalifa International Stadium najmniejszą różnicą bramek.
Pomimo mniejszego posiadania piłki, Bahrajn był bardziej skuteczny i w 34. minucie Yusuf, po asyście Madana, strzelił jedynego gola w meczu, który zapewnił Bahrajnowi pierwsze miejsce w grupie.
Jordania, mimo porażki, awansowała jako jedna z najlepszych drużyn z trzeciego miejsca z 4 punktami, wyprzedzając Indonezję (3) i Chiny (2).