Jurgen Klopp chwali przywództwo Alexandra Arnolda: "Mój Boże, co za zawodnik!"
Trent Alexander-Arnold pomógł the Reds wygrać 2:0 na wyjeździe, dzięki czemu awansowali do czwartej rundy.
Po meczu Jurgen Klopp stwierdził: "Jest jeszcze dużo miejsca (do poprawy), ale już teraz jest wybitny. Jest świetny. Widać, że sprawia mu to przyjemność i widać to było dzisiaj na boisku. Przy stanie jeden do zera rozmawiał ze wszystkimi bez mojego krzyku i mówienia mu, że musi mówić i upewnić się, że jesteśmy teraz naprawdę zwarci i tym podobne. Mój Boże, co za zawodnik! Dobry mecz w jego wykonaniu".
"Jest w odpowiednim wieku, może to zrobić i zrobił to. Podobnie jak Ibou (Konate) w ostatniej linii. To bardzo pomocne. Nie możemy zrzucać wszystkiego na barki Alego w takich momentach tylko dlatego, że nie ma z nami Mo (Salaha), nie ma Virga i tak dalej".