Nowy rok, nowy Manchester United? Wygrana z Wigan i awans do 1/16 Pucharu Anglii
Już na samym początku spotkania rozgrywanego na DW Stadium doskonałą okazję na otwarcie wyniku miał Thelo Aasgaard. Norweski pomocnik w 3. minucie otrzymał precyzyjne podanie w pole karne, oddał mocny strzał blisko lewego słupka, ale świetną interwencją popisał się Andre Onana. To było jednak poważne ostrzeżenie dla drużyny Erika ten Haga.
Chwilę później po drugiej stronie boiska przed szansą stanął Marcus Rashford. Anglik w efektowny sposób wypracował sobie pozycję w szesnastce gospodarzy, jednak i on przegrał pojedynek z bramkarzem, Samem Ticklem. W kolejnej akcji odważnie w pole karne wbiegł Scott McTominay, ale piłka po jego strzale przeleciała obok prawego słupka.
W 22. minucie swojej okazji nie zmarnował za to Diogo Dalot. Portugalczyk otrzymał podanie od Rashforda i precyzyjnym uderzeniem pokonał golkipera Wigan, zapewniając swojej ekipie prowadzenie.
Mimo sporej przewagi w pierwszej połowie Czerwonym Diabłom nie udało się drugi raz umieścić piłki w siatce. Najbliżej tego byli Rasmus Hojlund oraz Alejandro Garnacho, jednak obaj trafili w poprzeczkę - pierwszy po strzale głową, a drugi po mocnym uderzeniu z dystansu.
Po zmianie stron gracze Manchesteru United wciąż dominowali na boisku, ale coraz częściej pod ich polem karnym gościli także zawodnicy Wigan. W 62. minucie groźnie strzelali Kobbie Mainoo oraz Martial Godo, jednak Onana w obu przypadkach zachował czujność.
Nieco ponad kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry Liam Shaw sfaulował w polu karnym Bruno Fernandesa. Sędzia od razu podyktował jedenastkę, którą na gola zamienił sam poszkodowany.
Podopieczni Shauna Maloneya nie mieli już nic do stracenia i ruszyli do przodu w poszukiwaniu bramki kontaktowej, z kolei rywale korzystali z otwartej przestrzeni, wyprowadzając liczne kontrataki. W końcówce obie drużyny stworzyły kilka dobrych szans, ale za każdym razem zawodnikom brakowało precyzji, dlatego żadne gole już nie padły.
Manchester United wygrał 2:0 i w fazie 1/16 Pucharu Anglii czeka na przeciwnika, którego wyłoni kolejny mecz Newport - Eastleigh. W pierwszym spotkaniu między tymi drużynami padł bowiem remis 1:1.