Wolfsburg, w składzie z Ewą Pajor, rozbił Freiburg i zdobył Puchar Niemiec
Zawodniczki Wolfsburga w weekend bardzo mocno skomplikowały swoją sytuację w Bundeslidze, gdzie przegrały 0:4 z Eintrachtem Frankfurt i na dwie kolejki przed końcem sezonu tracą cztery punkty do Bayernu Monachium, więc kwestia obrony mistrzostwa Niemiec się oddaliła.
Wolfsburg jednak na pewno nie skończy tego sezonu z pustymi rękami. Wilczyce wyszły na prowadzenie w 4. minucie po samobójczym trafieniu obrończyni Freiburga – Lisy Karl. Do przerwy jednak wynik był remisowy, bo w 42. minucie do siatki trafiła Janina Minge.
Już w przerwie na boisku pojawiła się Ewa Pajor, która rozpoczęła mecz na ławce rezerwowych. Zawodniczki Wolfsburga wyszły na prowadzenie w 58. minucie. Gola strzeliła Rebecka Blomqvist. Wynik meczu w samej końcówce ustaliły Alexandra Popp i z rzutu karnego Dominique Janssen.
Alexandra Popp z pięcioma golami została najlepszą strzelczynią Pucharu Niemiec. Drugie miejsce w klasyfikacji zajęła Ewa Pajor, która cztery razy pokonała rywalki w tych rozgrywkach. Inna Polka – Katarzyna Kiedrzynek – nie znalazła się w składzie na mecz finałowy. Był to dziewiąty z rzędu triumf Wolfsburga w Pucharze Niemiec.
Zawodniczki z Wolfsburga staną jeszcze przed szansą na zdobycie najcenniejszego europejskiego trofeum, ponieważ zagrają w finale Ligi Mistrzyń z Barceloną. Ten mecz zostanie rozegrany 3 czerwca w Eindhoven. Wszystkie bilety na to spotkanie zostały już sprzedane.