Sheva nie ma wątpliwości: "Fiorentina wygra, a Inter zasłużył na Ligę Mistrzów"
"Derby? Ciężkie. Inter wygrał zasłużenie, w pierwszym etapie spisali się bardzo dobrze, zwłaszcza w pierwszych 15 minutach. Dla AC Milan był to jednak dobry sezon, drużyna z wieloma trudnościami dotarła do półfinału".
Andrij Szewczenko, były snajper AC Milan, ocenił szansę rywali podczas Padel Cup zorganizowanego przez Lega Serie A w Rzymie w centrum sportowym "Il Baiardo", z okazji finału Coppa Italia Frecciarossa.
Była gwiazda Rossonerich nie stawia jednak Nerazzurrich w roli faworyta: "Dla Interu w finale City będzie prawdopodobnie najsilniejszą drużyną, zarówno pod względem gry, jak i grupy, ale można ich pokonać. Będzie ciężko, ale będą musieli dobrze przygotować się do meczu. Jestem zdania, że w finale zawsze masz swoje szanse".
Jak już wspomnieliśmy, według Shevy sezon w wykonaniu swojej byłej drużyny również ocenia pozytywnie: "Sezon Pioliego jest dobry, Milan jest w wyścigu o czwarte miejsce, dotarli do półfinału. Leao jest ważnym zawodnikiem, miejmy nadzieję, że zostanie, czytałem, że Maldini powiedział, że zostaje. Rafael może się jeszcze bardziej rozwinąć. Znam Paolo bardzo dobrze, zrobi wszystko, aby razem z Massarą wzmocnić drużynę, trzeba w nich wierzyć".
"Forza Viola"
Jednak jeśli chodzi o finał Coppa Italia, Szewczenko ma wyraźnego faworyta: "Spodziewam się pięknego meczu, dwóch finalistów, którzy osiągnęli ważne cele, grających piękny futbol. Moim zdaniem nie będą rozproszeni finałami europejskimi, jest czas na ich przygotowanie".
"Będzie dużo entuzjazmu, stadion będzie pełny, spodziewamy się świetnego meczu. Wygrana w Coppa Italia była ekscytująca, przeciwko Romie, jeden z najlepszych momentów. Inter faworytem? Nie wiem , moim zdaniem Fiorentina wygra 2:1, a Dzeko strzeli bramkę dla Nerazzurrich".
Mentalność Mou i sprawa Juve
"Roma w finale Ligi Europy? Nie byłem zaskoczony, znając mentalność Jose. Dał odpowiedni impuls, był blisko drużyny, jest fantastycznym trenerem. Czy zostanie, czy nie? Nie mogę dawać rad, ale patrzę na fakty: dwa finały w ciągu dwóch lat...".
Sheva, zapytany o sprawę Juve, pozostaje ogólnikowy: "Przykro mi z powodu zawodników i trenera, którzy tak ciężko pracowali. O reszcie muszą zdecydować ci, którzy mają do tego uprawnienia".
Ukraińska duma
"Podekscytowany meczem Włochy -Ukraina w europejskich eliminacjach we wrześniu przyszłego roku? Już samo to, że jesteśmy w stanie wystawić drużynę do udziału w turnieju, jest wielkim osiągnięciem, pomimo wojny i wszystkich problemów, z jakimi się borykamy".
"Jestem dumny z zawodników, którzy przemierzają kilometry, aby zagrać i dać coś pozytywnego ludziom, którym tak bardzo na tym zależy. W takich chwilach musimy trzymać się razem i wierzyć w nasze zwycięstwo".