Chiesa i Milik szukają klubu - Thiago Motta potwierdził, że nie widzi dla nich miejsca
Federico Chiesa nie miał złego sezonu, a dziewięć ligowych bramek to jego maksimum w turyńskim klubie i drugi najlepszy wynik od sezonu 2019/20, kiedy to strzelił 10 razy dla Fiorentiny. Nowy trener Thiago Motta nie liczy jednak na skrzydłowego i przed wygaśnięciem kontraktu jest on na wylocie.
Pochodzący z Genui zawodnik opuścił obóz treningowy "Starej Damy" i nie bierze nawet udziału w meczach przygotowawczych. Po sobotnim remisie 2:2 ze Stade Brestois, Motta potwierdził nawet zbliżający się transfer Chiesy: "Chiesa jest wykluczony z powodów transferowych, podobnie jak inni nieobecni w składzie, z wyjątkiem kontuzjowanego Fabio Mirettiego".
Chiesa nie jest jedyną osobą, która opuści turyński klub. Tiago Djaló i Hans Nicolussi Caviglia również szukają nowych angażów, ale - w przeciwieństwie do swojego bardziej znanego kolegi z drużyny - oczekuje się, że odejdą na zasadzie wypożyczenia. "Jasno określiliśmy nasze stanowisko. Są utalentowani, ale muszą znaleźć inne możliwości, w których dostaną więcej czasu na grę. W przypadku Chiesy i pozostałych decyzja została już podjęta" - wyjaśnił Motta.
Juventus żąda 20 milionów euro za Chiesę ze względu na jego wygasający kontrakt, ale nie widzą dużego zainteresowania. Mówiło się o Romie, która zdecydowała się preferować Matíasa Soulé z Turynu, ale spekulowano także o Tottenhamie i innych angielskich klubach, ale nie pojawiła się żadna oficjalna oferta.
Koniec "polskiego" Juventusu
Wśród wymienanych przez Mottę "pozostałych" jest również Arkadiusz Milik. Koszulki Starej Damy najpewniej nie założą już Wojciech Szczęsny, Mattia De Sciglio, Daniele Rugani, Arthur Melo, Filip Kostic i Weston McKennie.