Dawidowicz kontuzjowany przed zgrupowaniem, niebezpieczne wygięcie nogi
Nie zdołał rozegrać nawet godziny meczu z Milanem. Paweł Dawidowicz musiał zejść w 57. minucie po tym, jak bez udziału rywala doszło do bardzo bolesnego wygięcia nogi w kostce. Prawdopodobnie doznał urazu stawu skokowego.
Jakby nie dość było opinii o jego "szklanym" zdrowiu, Paweł Dawidowicz najpewniej wypada z reprezentacji Polski tuż przed zgrupowaniem.
Powołany przez Michała Probierza obrońca musiał zejść z boiska Stadio Bentegodi w 57. minucie spotkania z Milanem po tym, jak chcąc uniknąć wejścia w Theo Hernandeza źle stanął na lewą stopę. Defensor próbował wstać po pomocy medyków, ale nie był w stanie rozchodzić bólu i zszedł z urazem.
To już czwarta kontuzja zawodnika w ostatnim roku, po ostatniej wrócił do składu dopiero w grudniu. Uraz nie jest zresztą jedynym problemem Polaka w kontekście niedzielnego meczu Hellas-Milan. Niecałe pięć minut wcześniej zawodnik przegrał walkę biegową z Okaforem, po czym padła bramka na 2:0 dla Milanu.