Klub Serie A potępił zachowanie trenera, który uderzył głową piłkarza rywali
D'Aversa podszedł do francuskiego napastnika po meczu, po czym uderzył go głową głową, który na krótko powalił Henry'ego na ziemię.
„US Lecce stanowczo potępia gest swojego trenera, ponieważ jest on sprzeczny z zasadami i wartościami tego sportu” – oznajmił klub w oświadczeniu.
Zarówno D'Aversa, jak i Henry otrzymali czerwone kartki, a według doniesień Henry był powstrzymywany przez kolegów z drużyny i personel, gdy próbował dogonić 48-letniego trenera.
D'Aversa przeprosił i powiedział, że Werona próbowała prowokować jego zawodników podczas starcia o utrzymanie.
„Już w ostatnich minutach meczu doszło do prowokacji i nie chciałem, aby moi zawodnicy zostali zawieszeni” – powiedział Sky Sport Italy. „Przepraszam za ten gest, ale moją intencją było rozdzielenie zawodników, ponieważ ostatnie siedem–osiem minut było po prostu ciągłą prowokacją”.
Lecce zajmuje 15. miejsce z 25 punktami i ma punkt przewagi nad 18., ostatnim miejscem w strefie spadkowej, Frosinone. Werona zajmuje 13. miejsce z 26 punktami.