Leão? Jeśli dadzą nam 150 milionów, sam go spakuję - zaskakuje kibiców prezes AC Milan
Już w młodym wieku Leão dawał do zrozumienia, że będzie należał do elity europejskiego futbolu. Od momentu przybycia do AC Milan w 2019 roku z francuskiego Lille, jest jednym z filarów włoskiej drużyny, o czym świadczy liczba rozegranych przez niego meczów w sezonach ligowych. Portugalczyk zgromadził 31, 30, 34, 35 i 34 spotkań w kolejnych sezonach.
Najwyższy urzędnik mediolańskiego klubu pokazał się kibicom podczas ceremonii na Kwirynale w Rzymie, a także odbył z nimi krótką debatę. Następnie powiedział włoskiej gazecie Agenzia Dire: "Leão? Jeśli zaoferują nam 150 milionów euro, sam go spakuję. Jestem bardzo uczciwą osobą".
Źródła bliskie AC Milan szybko zaprzeczyły, że Scaroni rzeczywiście wypowiedział te słowa. Prezydent klubu dodał do swojego oświadczenia: "Obecnym priorytetem jest znalezienie środkowego napastnika".
Portugalczyk dopiero niedawno podpisał nowy kontrakt do czerwca 2028 roku i podobno w umowie znajduje się klauzula zwolnienia o wartości 175 milionów euro, która obowiązuje tylko przez 10-dniowe letnie okienko. To jest od 5 do 15 lipca, co ma dać klubowi gwarancje na znalezienie innego zawodnika.
Powszechnie wiadomo, że mistrzowie PSG szukają zastępstwa dla Kyliana Mbappé, a Leão może być jednym z idealnych kandydatów. Paryżanie mają również na oku innego zawodnika Serie A, którym jest Kvaratskhelia Khvicha z Napoli.