Mourinho ostro o karze dla Juventusu. "To żart"
Wcześniej Juventus został ukarany odjęciem piętnastu punktów w ligowej tabeli w wyniku śledztwa dotyczącego oszustw przy wykonywaniu transferów. Sprawa trafiła jednak do Federalnego Sądu Apelacyjnego, a na czas działań tego organu brakujące punkty wróciły do dorobku Juventusu.
Wczoraj jednak sąd orzekł, że ekipie z Turynu należy odebrać dziesięć punktów. Oznacza to znaczące zmiany w kształcie tabeli Serie A na dwie kolejki przed końcem sezonu. Stara Dama będzie miała teraz problem, by awansować do przyszłej edycji Ligi Mistrzów. Taki scenariusz nie podoba się menedżerowi Romy Jose Mourinho.
"To żart, że wszyscy dowiadują się o tym, gdy zostały dwa mecze. Zarówno dla nas, jak i dla wszystkich, także dla Juventusu. Nasze podejście byłoby inne, gdybyśmy wiedzieli o tym przed meczami z Monzą i Bologną" - powiedział Mourinho, którego zespół awansował co prawda do finału Ligi Europy, ale ostatnio notuje serię słabych wyników w lidze, w której wygrał ostatni raz w połowie kwietnia.
Obecnie Roma zajmuje szóste miejsce i o jeden punkt wyprzedza siódmy Juventus, który jeszcze wczoraj miałby dziewięć punktów więcej od podopiecznych Mourinho. Wspomniane mecze z Monzą i Bologną zespół Portugalczyka zremisował.
"Przykro mi z powodu Massimiliano Allegriego i jego zawodników, ale to trochę zmienia sytuację w lidze. Przykro mi z powodu profesjonalistów, którzy pracują tak jak ja, a płacą za błędy dyrektorów" - powiedział Mourinho.