Napoli coraz bliżej mistrzostwa
Po bolesnej porażce w poprzedniej kolejce z Milanem 0:4 Napoli odzyskało równowagę, chociaż zwycięstwo w Lecce nie przyszło liderowi Serie A łatwo.
Goście objęli prowadzenie w 18. minucie, gdy Giovanni Di Lorenzo wykorzystał dośrodkowanie Min-Jae Kima. W 52. minucie wyrównał Federico Di Francesco, a rozstrzygający gol padł w 64. minucie, gdy niefortunnie interweniujący Antonino Gallo zaskoczył własnego bramkarza Wladimiro Falcone.
Tym razem w Napoli nie zagrał żaden Polak. Piotr Zieliński i Bartosz Bereszyński pozostali na ławce rezerwowych, a bramkarz Hubert Idasiak nie znalazł się w kadrze meczowej.
Napoli ma bardzo dużą przewagę nad rywalami i praktycznie może już świętować trzeci tytuł w historii. Po raz ostatni zespół z Neapolu cieszył się z mistrzostwa w sezonie 1989/90, gdy w jego barwach grał słynny Argentyńczyk Diego Maradona.
W pierwszym piątkowym meczu walczący o udział w Lidze Mistrzów Inter Mediolan zaledwie zremisował na wyjeździe z Salernitaną 1:1. To i tak postęp po trzech kolejnych porażkach w poprzednich spotkaniach. Goście wyszli na prowadzenie już w 6. minucie po golu Robina Gosensa, ale stracili je w 90., gdy piłkę w siatce umieścił Antonio Candreva. W innym spotkaniu AC Milan podzielił się punktami z Empoli.
W sobotę Lazio zagra w Rzymie z Juventusem Wojciecha Szczęsnego i Arkadiusza Milika.