Nicola Zalewski zagrał w Romie pierwszy raz od miesiąca. Rzymianie zremisowali z Monzą
Roma objęła prowadzenie w 61. minucie po golu Artema Dowbyka, ale nie wywiozła trzech punktów z Lombardii, gdyż później bramkę na 1:1 zdobył Dany Mota. Zalewski zagrał na pozycji lewego wahadłowego. Poprzednim razem wystąpił w lidze włoskiej 1 września w zremisowanym bezbramkowo meczu z Juventusem.
Zalewski był wyróżniającą się postacią w meczach Ligi Narodów ze Szkocją i Chorwacją, lecz po powrocie do klubu przekazano mu, że nie ma już miejsca w drużynie. Kontrakt pomocnika wygasa z końcem sezonu i zarząd liczył na jego sprzedaż do Galatasaray. Do transakcji jednak nie doszło, gdyż piłkarz stwierdził, że woli zostać w Rzymie.
Później władze klubu złagodziły stanowisko wobec Zalewskiego i wrócił do treningów z zespołem trenera Ivana Jurica, który we wrześniu zastąpił Daniele de Rossiego. Mimo zamieszania selekcjoner Michał Probierz powołał 22-latka na październikowe zgrupowanie reprezentacji Polski, które rozpoczyna się w poniedziałek.