Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Rimonta Fiorentiny na Franchi, Viola spycha Lazio w dół tabeli

Antonio Moschella
Rimonta Fiorentiny na Franchi, Viola spycha Lazio w dół tabeli
Rimonta Fiorentiny na Franchi, Viola spycha Lazio w dół tabeliProfimedia
Lazio schodziło do szatni z prowadzeniem 1:0, a po powrocie okazało się bezradne na odmienioną Fiorentinę. Cena jest wysoka: bezpośredni rywal przeskoczył rzymian w walce o puchary.

Strata gola mimo zdecydowanej przewagi w pierwszej połowie podziałała na Fiorentinę jak policzek, który tylko rozjuszył gospodarzy na Stadio Artemio Franchi. 

Sprawdź komplet statystyk meczu Fiorentina-Lazio

Składy i noty za mecz Fiorentina-Lazio
Składy i noty za mecz Fiorentina-LazioFlashscore

Drużyna gospodarzy wyszła na boisko zdeterminowana do ataku po słabym występie w Empoli, z kilkoma niezłymi szansami w pierwszej połowie. W szczególności jedną Bonaventury, po którego strzale Casale wybijał piłkę z pustej bramki. Viola zaliczyła też dwa strzały w słupek i wydawało się, że 0:0 będzie szczęśliwym wynikiem dla Lazio.

Tyle że w 46. minucie właśnie Lazio zadało niespodziewany cios, gdy Luis Alberto chirurgicznie zwieńczył perfekcyjny kontratak wyprowadzony przez Immobile i Guendouziego. To nie był tylko cios, to był policzek w twarz, zniewaga. Taki szok mógłby wybić z rytmu wielu, ale nie drużynę Violi, która z trenerem Italiano na ławce zawsze wie, co robić.

Po wznowieniu Fiorentina wróciła na boisko przekonana o swojej sile, z Argentyńczykami Gonzalezem i Beltranem jako głównymi graczami zapewniającymi przyspieszenie ataku, podczas gdy Belotti - były gracz Romy - walczył o znalezienie miejsca w strefie przeciwnika. I to właśnie napastnik Lombardii w 61. minucie znalazł siłę i bezwładność, by ruszyć lewą stroną i dośrodkować do Beltrana, którego płynne podanie sprzyjało wprowadzeniu Kayode. Ten uderzył w wewnętrzną część poprzeczki, która tym razem była przychylna gospodarzom.

Był to wyrównujący gol, który zapoczątkował ostateczny powrót. Coś więcej niż zasłużonego przy gigantycznej przewadze ofensywnej Toskańczyków, autorów 22 strzałów na bramkę przeciwko pięciu próbom Rzymian.

Aby wygrać, Viola musiała jednak przejść przez kolejny epizod cierpienia. Nicolas Gonzalez nie trafił z rzutu karnego wywalczonego przez Belottiego, który był dziś bardzo cenny nawet bez zdobycia bramki. Argentyńczyk zmylił Provedela, ale jego strzał ponownie trafił w słupek, czwarty w sumie dla Violi. Następnie zwycięski błysk Bonaventury, który zebrał krótkie, centralne odbicie Provedela po strzale Beltrana z 20 metrów.

To był decydujący i najgłośniejszy krzyk gospodarzy, którzy pokazali swoją wolę zwycięstwa i zapewnili sobie trzy punkty, które pozwalają im wyprzedzić Lazio w klasyfikacji i umieścić się trzy punkty za szóstym miejscem zajmowanym przez Romę.

Statystyki indywidualne i drużynowe meczu Fiorentina-Lazio
Statystyki indywidualne i drużynowe meczu Fiorentina-LazioOpta by Stats Perform
Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen