Walka o pierwsze miejsce w Serie A trwa w najlepsze. Inter odskoczy Juventusowi?
Inter na ten moment prowadzi w wyścigu o fotel lidera, a Juventus ma dwa oczka straty do rywala z Mediolanu. Oba zespoły w ciągu ostatnich ośmiu ligowych kolejek odniosły po sześć zwycięstw i dwa remisy, w tym jeden w bezpośrednim starciu w Turynie, gdy było 1:1.
W pierwszych 14 kolejkach obie drużyny odnosiły bardzo podobne rezultaty. Zaliczyły po jednej porażce - w obu przypadkach w meczach z Sassuolo, a także solidarnie zremisowały w meczach domowych z Bologną. Jedynym różniącym je wynikiem jest remis Juventusu w spotkaniu z Atalatną, podczas gdy Inter potrafił pokonać tego rywala.
Teraz Juventus ma jednak przed sobą bardzo trudne zadanie, bo chcąc pójść w ślady Interu, musi pokonać u siebie Napoli, które dopiero co zostało pokonane u siebie przez Inter aż 0:3. Zespół spod Wezuwiusza jest po zmianie trenera i na ten moment nie ma dużych szans na obronę tytułu mistrzowskiego.
Ekipa Waltera Mazzariego traci do lidera aż 11 punktów i nawet najbardziej optysmityczni kibice muszą przyznać, że na ten moment do wyścigu Juventusu z Interem może ewentualnie zbliżyć się Milan, który ma sześć punktów straty do rywala z miasta.
Napoli prezentuje jednak zupełnie różną formę w meczach u siebie i na wyjeździe. Inter grał na Stadionie Diego Maradony, a tam Neapolitańczycy przegrali już cztery razy w tym sezonie, na wyjeździe za to są w Serie A niepokonani od siedmiu meczów. A właśnie na wyjeździe zagrają z Juventusem. Z siedmiu wspomnianych spotkań wygrali aż pięć, a ich 17 wyjazdowych punktów w tym sezonie to wynik gorszy jedynie od osiągnięć Interu w delegacjach.
Do składu Juventusu wrócił ostatnio Danilo, który wszedł jako rezerwowy w wygranym 2:1 meczu z Monzą w ostatni weekend, po tym jak opuścił pięć wcześniejszych spotkań. Prawdopodobnie zacznie od pierwszej minuty starcie z Napoli. Zwycięstwo Starej Damy nad Napoli wywarłoby presję na drużynie Simone Inzaghiego, która w sobotę podejmie u siebie Udinese.
Drużyna ta wygrała już w tym sezonie na San Siro, ponieważ rywalizowała tam z Milanem. Było to jej jedyne zwycięstwo w tym sezonie, ale przy tym zaliczyła tylko cztery porażki, ponieważ zremisowała aż dziewięć spotkań, przez co zajmuje 16. miejsce w tabeli - poza strefą spadkową.
Milan w sobotę zmierzy się z Atalantą i liczy na trzecie z rzędu zwycięstwo ligowe, które pozwoli im utrzymać kontakt z dwójką najlepszych zespołów, podczas gdy Atalanta ma passę czterech meczów bez zwycięstwa i przegrała trzy z czterech ostatnich spotkań.