Fellaini emocjonalnie żegna się z chińskim futbolem
36-latek powiedział we wrześniu, że opuści klub w północno-wschodnich Chinach, ale nie jest jasne, co będzie robił dalej, a niektóre doniesienia mówią, że przejdzie na emeryturę.
Były belgijski pomocnik wygrał chińską Super League z Shandong w 2021 roku, a także był trzykrotnym zdobywcą krajowego pucharu.
"To dla mnie emocjonalny moment, ponieważ nadszedł czas, aby się pożegnać" - napisał na Instagramie, stwierdzając, że ma "ból w sercu".
"W ciągu ostatnich pięciu lat przeżyłem jedne z najlepszych chwil w moim zawodowym życiu" - napisał do swoich trzech milionów obserwujących.
Fellaini, który spędził sześć lat w Manchesterze przed wyjazdem do Chin na początku 2019 roku, dodał: "Jestem również bardzo szczęśliwy i zaszczycony, że odkryłem Chiny i ich niesamowitą kulturę.
"Wiele razy mówiłem mojej rodzinie i przyjaciołom, że moje chińskie lata (oczywiście z wyłączeniem okresu Covid, który był trudny dla wszystkich) były jednymi z najlepszych w moim życiu".
Punktem kulminacyjnym pobytu Fellainiego w Chinach był ośmiominutowy hat-trick, wszystkie gole zdobyte głową, w meczu CSL w 2020 roku, po spędzeniu trzech tygodni w chińskim szpitalu kilka tygodni wcześniej z powodu koronawirusa.
Fellaini był częścią napływu znanych zagranicznych zawodników i trenerów, którzy przenieśli się do Chin za ogromne pensje podczas boomu piłkarskiego w tym kraju.
Te czasy już dawno minęły, a były pomocnik Chelsea Oscar jest obecnie jedynym zawodnikiem, który pozostał w Chinach z tamtych wspaniałych czasów.