Krzysztof Piątek oficjalnie w Stambule, Basaksehir chwali się transferem
Od dłuższego czasu wiadomo było, że Hertha Berlin szuka chętnych na Krzysztofa Piątka. Polski napastnik – którego nie chciała wykupić Salernitana – miał zbyt wysoką pensję dla spadkowicza z Bundesligi, by trzymać go w składzie. O zainteresowaniu Istanbul Basaksehir FK mówiło się od paru tygodni i klub potwierdza: Piątek jest już w Stambule.
28-letni napastnik zostanie oficjalnie zaprezentowany w środowe (19.07) południe, podczas konferencji z prezydentem klubu, Gokselem Gumusdagiem. Już ma jednak za sobą pierwszą sesję zdjęciową i filmik promocyjny, a IBFK potwierdza, że zawodnik podpisał kontrakt na trzy kolejne sezony po tym, jak pomyślnie przeszedł testy medyczne.
Piątek ma być solidnym wzmocnieniem dla kulejącej ostatnio ofensywy Basaksehiru. Klub z zachodnich przedmieść Stambułu ma aspiracje wejść pomiędzy wielką trójkę, ale w ostatnim sezonie właśnie wykańczanie akcji było jego piętą achillesową.
Pomimo wielkich inwestycji miejskich spółek Basaksehir nie radzi sobie również z przyciąganiem kibiców, którzy bardzo nielicznie oglądają mecze drużyny na stadionie im. Fatiha Terima. Czy Krzysztof Piątek pomoże to poprawić? W Salernitanie Krzysztof Piątek nie spełnił wielkich nadziei, choć finał sezonu 2022/23 w jego wykonaniu był więcej niż przyzwoity.