Aż 25 mistrzów z 12 różnych krajów zdobyło Superpuchar Europy w historii, który odbywa się od 1972 roku. Nie mogło być inaczej, "Król" Ligi Mistrzów jest wśród tych, którzy podnosili trofeum najwięcej razy i w najbliższą środę w Warszawie, będzie starał się uplasować na szczycie jako jedyny klub z sześcioma trofeami.
Co ciekawe, pomimo tego, że Real Madryt jest zdecydowanie drużyną z największą liczbą tytułów Ligi Mistrzów, nie jest drużyną, która grała w największej liczbie europejskich "superfinałów". Ten zaszczyt należy do FC Barcelony, która grała dziewięć razy i wygrała pięć z nich.
Na tym samym poziomie sukcesu co dwie hiszpańskie drużyny jest AC Milan, z siedmioma występami i pięcioma tytułami. "Rossoneri" jako pierwsi z całej trójki wznieśli Superpuchar Starego Kontynentu pod niebiosa w 1989 roku.
Za kilka dni Los Blancos będą mieli możliwość wspięcia się na pierwsze miejsce, jeśli wygrają po raz szósty w pierwszym ważnym finale sezonu 2024/25, w którym prawdopodobnie zadebiutuje również Kylian Mbappé. Z pewnością dorównałoby to ich statusowi w Europie, gdzie wszyscy obawiają się Realu.
Nie zawsze byli na niego przygotowani na sto procent
Historia Los Blancos w tych rozgrywkach, w których przeciwnikami są zwycięzcy Ligi Europy (Pucharu UEFA do 2009 roku), rozpoczęła się od dwóch porażek w dwóch pierwszych występach. Debiut przeciwko Chelsea w 1998 roku (pierwszy rok jako pojedynczy mecz na neutralnym obiekcie) zakończył się wynikiem 1:0 na korzyść "The Blues". Nie lepiej było w 2000 roku, przeciwko Galatasaray, kiedy Turcy wygrali 2:1, zdobywając złotego gola.
Jak to się mówi, do trzech razy sztuka. Po wygraniu La Noveny drużyna ze stolicy Hiszpanii spotkała się z holenderskim Feyenoordem na Stade Louis II w Monako. 30 sierpnia 2002 roku gole Roberto Carlosa, Gutiego i Paauwe (gol samobójczy) zapewniły historyczną wygraną 3:1, która przerwała passę porażek.
Od tego momentu Real Madryt odniósł sukcesy (2014, 2016, 2017 i 2022) w Superpucharze Europy, z wyjątkiem głośnego potknięcia (2:4 w dogrywce) w 2018 roku z Atletico Madryt jako przeciwnikami, których pokonali już w finałach Ligi Mistrzów w 2014 i 2016 roku. Wtedy drużyna była w zapaści po odejściach Cristiano Ronaldo i Zinedine Zidane, a jej trenerem był Julen Lopetegui.
Finały Superpucharu w wykonaniu Realu Madryt:
1998: Real Madryt 0:1 Chelsea
2000: Real Madryt 1:2 Galatasaray (po złotym golu)
2002: Real Madryt 3:1 Feyenoord
2014: Real Madryt 2:0 Sevilla
2016: Real Madryt 3:2 Sevilla (po dogrywce)
2017: Real Madryt 2:1 Manchester United
2018: Real Madryt 2:4 Atlético de Madrid (po dogrywce)
2022: Real Madryt 2:0 Eintracht Frankfurt.