Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Triumf Zagłębia Lubin w Superpucharze Polski piłkarek ręcznych po emocjonującym meczu

PAP
Triumf Zagłębia Lubin w Superpucharze Polski piłkarek ręcznych po emocjonującym meczu
Triumf Zagłębia Lubin w Superpucharze Polski piłkarek ręcznych po emocjonującym meczuPAP/Marian Zubrzycki
Piłkarki ręczne mistrza kraju KGHM Zagłębie Lubin pokonały KPR Gminy Kobierzyce 23:21 (12:9) w meczu o Superpuchar Polski. Pierwsze spotkanie o to trofeum pod egidą Superligi rozegrano w sobotę w łódzkiej hali Atlas Arena.

Jako pierwsza w historii meczów o nowe trofeum pod egidą Superligi zapisała się skrzydłowa KPR Patrycja Kozioł, która otworzyła wynik spotkania w Łodzi. Później przez dłuższy czas inicjatywa należała do mistrzyń i zdobywczyń Pucharu Polski, które m.in. dzięki dwóm trafieniom Kingi Jakubowskiej wygrywały 4:2, a po bramce Karoliny Jureńczyk 6:3.

Kobierzyczanki odrobiły jednak straty, wykorzystując grę w przewadze m.in. po czerwonej kartce Jureńczyk. Podopieczne trenera Marcina Palicy doprowadziły do remisu (6:6), ale potem swoją niemoc pod bramką KPR przełamały piłkarki Zagłębia. Grę lubinianek rozruszały w przodzie Brazylijka Mariane Fernandes i Argentynka Malena Cavo. Dzięki ich skuteczności mistrzynie kraju prowadziły do przerwy 12:9.

Początek drugiej połowy również należał do nich i choć po trafieniu ukraińskiej skrzydłowej Anastazji Melekescewy KPR zmniejszyło straty do dwóch bramek (13:15), to z czasem przewaga podopiecznych trenerki Bożeny Karkut była coraz większa. Po 45 minutach Zagłębie prowadziło już 20:13. Lubinianki podkręciły tempo, w ataku nie myliły się Jakubowska i Kinga Grzyb, a do tego w bramce świetnie spisywała się Monika Maliczkiewicz.

To nie był jednak koniec emocji. W ostatnich 10 minutach "Miedziowe" straciły koncentrację, co wykorzystały rywalki. Wicemistrz kraju odrobił większość strat i na cztery minuty przed końcem, po bramce Wiktorii Kocińskiej, KPR przegrywało tylko 20:21. W samej końcówce dwukrotnie do bramki drużyny z Kobierzyc trafiła jednak Brazylijka Patricia Machedo-Matieli, co przesądziło o triumfie Zagłębia.

Na MVP meczu wybrano Maliczkiewicz, która obroniła 13 rzutów szczypiornistek KPR.

"To nie ja, ale nasza cała +16+ wraz ze sztabem szkoleniowym wywalczyła Superpuchar. Nie było łatwo, bo ten mecz był na samym początku nowego sezonu. Fajnie, że tak dobrze go zaczęłyśmy i jesteśmy gotowe do dalszej walki o swoje" – przyznała bramkarka Zagłębia.

O godz. 18 do rywalizacji przystąpią męskie zespoły mistrza kraju i zdobywcy Pucharu Polski - Orlen Wisły Płock oraz wicemistrza - Industrii Kielce.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen