Piękne pożegnanie Klicha w Leeds. Polak odchodzi do MLS
O sytuacji Klicha polskie i angielskie media pisały już od jakiegoś czasu. Polak stracił pewne miejsce w składzie po przyjściu do zespołu trenera Jesse'ego Marscha. Najpierw walczył o skład w kontekście wyjazdu na mistrzostwa świata. Gdy nie dostał powołania na mundial, pojawiało się mnóstwo informacji, że od stycznia będzie szukał nowego klubu.
Po zakończeniu wczorajszego meczu cała drużyna ubrała koszulki z numerem i nazwiskiem reprezentanta Polski oraz zrobiła mu szpaler. W trakcie całej sytuacji kibice zgromadzeni na Elland Road śpiewali przyśpiewki na cześć Klicha oraz oklaskiwali jego ostatnie momenty w klubie. Polak nie mógł powstrzymać łez. Cała sytuacja tylko udowodniła, jak ważną postacią dla całej drużyny był polski pomocnik.
Związał się on z Leeds latem 2017 roku, będąc pierwszym transferem nowego dyrektora sportowego - Victora Orty. Ważną rolę w zespole zaczął pełnić jednak od startu sezonu 2018/19, gdy menedżerem Leeds został Marcelo Bielsa. Klich był jednym z ulubionych zawodników Argentyńczyka, który regularnie go chwalił oraz nie widział bez niego składu swojego zespołu.
W tamtych rozgrywkach Polak zagrał w każdym z 46 meczów w Championship i przyczynił się do gry Ledds w play-offs. Ostatecznie Pawiom nie udało się wtedy wywalczyć awansu do Premier League, ale zespół zaprezentował się jeszcze lepiej w następnym sezonie. Wówczas Klich opuścił tylko jedno spotkanie, a po zakończeniu rozgrywek mógł dopisać sobie w CV zdobycie mistrzostwa na zapleczu najwyższego poziomu w Anglii.
Swoją pozycję w klubowej hierarchii utrzymał również po awansie do Premier League. Przez ostatnie dwa i pół sezonu zagrał w niej 81 meczów, w których strzelił 5 bramek i zanotował 7 asyst. Był jedną z najważniejszych postaci klubu w ostatnich sezonach, które dały spragnionym kibicom awans do upragnionej elity.
W drugiej części poprzedniego sezonu w Leeds doszło do rewolucji. Z pracą pożegnał się Bielsa, a w letnim okienku transferowym nowy menedżer sprowadził kilku zawodników, z którymi współpracował na wcześniejszym etapie kariery. Zespół zmienił swój kształt i występuje w nim coraz mniej graczy, którzy przed trzema laty wywalczyli awans. Teraz przyszedł również czas na odejście Klicha.
Teraz Polak przenosi się do DC United, z którym miał podpisać dwuletni kontrakt. Klub z Waszyngtonu zajął ostatnie miejsce w Konferencji Wschodniej MLS poprzedniego sezonu. Jego menedżerem jest Wayne Rooney, a na boisku w jego barwach występują chociażby Christian Benteke czy Ravel Morrison, którzy w przeszłości grali w Premier League.