Dele Alli zaprzecza Senolowi Gunesowi: "Klub dał mi zgodę na spotkanie z lekarzem"
"Daliśmy Dele Allemu pozwolenie na krótkie wakacje, ale jeszcze nie wrócił. Pada deszcz i to prawdopodobnie dlatego jeszcze nie wrócił. Próbujemy dowiedzieć się, gdzie jest" - powiedział wczoraj trener Besiktasu Senol Gunes.
Dele Alli otrzymał zgodę na podróż do Londynu w celu leczenia urazu fizycznego. Tam został zauważony z Kim Kardiashian i jej dziećmi po tym, jak amerykańska gwiazda wzięła udział w meczu Ligi Europy z Sportingiem.
W obliczu oskarżenia Senola Gunesa, Dele Alli zwrócił się do mediów społecznościowych, aby przedstawić swoją wersję wydarzeń.
"Otrzymałem wiele wiadomości i dlatego chcę coś wyjaśnić. Klub (Besiktas) dał mi zgodę na dzisiejsze spotkanie z lekarzem. Jutro wrócę do treningów w normalnym trybie" - zapewnił Dele Alli na Instagramie.
Przypomnijmy, że Dele Alli trafił do Besiktasu latem i, mimo pojawienia się w roli wielkiej gwiazdy, ma na koncie zaledwie 15 oficjalnych meczów. W styczniu był już krytykowany przez trenera, w zeszłym tygodniu został nawet odsunięty od składu przez Senola Gunesa, więc pomocnik może już nie zagrać w barwach stambulskich Orłów.