Po sezonie Barcelona będzie mieć nowego kapitana, może nim zostać Robert Lewandowski
W tym sezonie rolę pierwszego kapitana Barcelony pełni Sergio Busquets. Prawdopodobnie zakończy on swoją karierę po trwającym sezonie, przez co zwolni swoje miejsce w hierarchii. Jeszcze kilka dni temu drugim kapitanem był za to Gerard Pique, który niespodziewanie zadecydował o zakończeniu sportowej kariery w trakcie sezonu i w poprzedni weekend rozegrał swój ostatni mecz na Camp Nou.
W dalszej kolejności rolę kapitana pełnią Sergi Roberto i Jordi Alba. Przy odejściu Pique przesuwają się oni w hierarchii, a po mistrzostwach świata ma dojść do wyboru czwartego kapitana. Nawet taka rola byłaby zaszczytna i jednocześnie symboliczna dla Lewandowskiego, ale dużo większe znaczenie będzie ona mieć po zakończeniu sezonu.
Wszystko dlatego, że wówczas jest spodziewane odejście wszystkich obecnych kapitanów - Busquetsa, Roberto oraz Alby. Oznaczałoby to, że wybrany teraz czwarty kapitan stałby się latem głównym liderem zespołu. Hiszpańskie media widzą w tej roli Marca-Andre ter Stegena lub właśnie Lewandowskiego. Do wyboru miałoby dojść poprzez decyzję Xaviego lub tajne głosowanie wewnątrz zespołu.
Dla Lewandowskiego bycie kapitanem Barcelony zaledwie kilka miesięcy po dołączeniu do zespołu byłoby dużym wyróżenieniem, zwłaszcza, że kapitanami Barcelony są zwykle zawodnicy bardzo mocno związani z klubem z Camp Nou. Świadczyłoby to również o ogromnym szacunku do jego sportowych dokonań.