Polska przegrała z Hiszpanią i straciła szansę na ćwierćfinał
Po pierwszych trzech spotkaniach biało-czerwoni awansowali do drugiej fazy turnieju. Wcześniej udało im się pokonać jedynie najsłabszą w grupie Arabię Saudyjską, dlatego przystępowali do niej z zerowym dorobkiem punktowym.
Pierwsza połowa nie zapowiadała jeszcze tak słabego rezultatu podopiecznych Patryka Rombla. Polacy utrzymywali kontakt punktowy z przeciwnikiem, a świetną postawę prezentował debiutujący na tych mistrzostwach Mateusz Kornacki. Bramkarz Industrii Kielce zmienił słabo spisującego się Adama Morawskiego już w 15. minucie. Ta odsłona spotkania zakończyła się wynikiem 15:16.
W kolejnej części meczu tylko przez chwilę naszym szczypiornistom udawało się toczyć wyrównany pojedynek. W pewnym momencie zrobiło się już jednak 21:17 dla Hiszpanów. Od tej pory rywale zaczęli wyraźnie dominować i kontrolowali przebieg gry. Z kolei reprezentanci Polski popełniali dosyć proste błędy w ataku, przez co marnowali dobre szanse na korzystny rezultat i dotrzymanie kroku zespołowi Jordiego Ribery.
W naszej ekipie zawiedli szczególnie doświadczeni gracze jak Michał Daszek i Przemysław Krajewski. Nieco lepiej zaprezentowali się Piotr Jędraszczyk i Szymon Sićko. Jednak to było za mało, by pokonać dobrze dysponowaną drużynę z Półwyspu Iberyjskiego.
Polska zagra jeszcze z Czarnogórą i Iranem, ale nie ma już żadnych szans na awans do ćwierćfinału.