Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Popyrin niespodziewanie wygrał turniej ATP 1000 startując z 62. miejsca w rankingu

Reuters
Popyrin niespodziewanie wygrał turniej ATP 1000 startując z 62. miejsca w rankingu
Popyrin niespodziewanie wygrał turniej ATP 1000 startując z 62. miejsca w rankinguAFP
Aleksiej Popyrin zakończył serię szokujących wyników, odnosząc największy sukces w swojej karierze, wygrywając finał National Bank Open 6:2, 6:4 z piątym w rankingu Andriejem Rublowem w poniedziałek w Montrealu.

Popyrin, 25-letni Australijczyk, który rozpoczął turniej na 62. miejscu w rankingu światowym, zdobył trzeci tytuł singlisty w swojej karierze, pierwszy w turnieju Masters 1000 — turniejach klasyfikowanych tuż za turniejami Wielkiego Szlema.

Jego droga do tytułu w Montrealu obejmowała trzy zwycięstwa nad zawodnikami z pierwszej dziesiątki.

„To znaczy dla mnie bardzo wiele, za całą ciężką pracę, którą włożyłem przez lata, za wszystkie poświęcenia, których dokonałem” — powiedział Popyrin. „Nie tylko ja, ale także moja rodzina, moja dziewczyna, mój zespół, wszyscy wokół mnie. Poświęcili dla mnie całe swoje życie, a to, że wygrałem dla nich, jest po prostu niesamowite”.

Wynik ten wyniesie Popyrina na 30. miejsce. To tuż za najlepszym w karierze numerem 23, który Popyrin miał po pokonaniu 26-letniego Rosjanina Rublowa w trzeciej rundzie w Monte Carlo w kwietniu.

Tylko trzech graczy było niżej w rankingu niż numer 62, gdy wygrywali turnieje Masters 1000 — Chorwat Borna Coric (wówczas numer 152. w Cincinnati w 2022 r.), Hiszpan Roberto Carretero (wówczas numer 143. w Hamburgu w 1996 r.) i Szwed Mikael Pernfors (wówczas numer 95. w Montrealu w 1993 r.).

Wynik ten kończy długą suszę australijskich graczy w turniejach Masters 1000, ponieważ Lleyton Hewitt ostatni raz zwyciężył w Indian Wells w Kalifornii w 2003 r.

Popyrin wygrał dzięki serwisowi nad Rublowem. Australijczyk miał przewagę 10-4 w asach, wygrał 84 procent punktów z pierwszego serwisu (w porównaniu do 63 procent u Rosjanina) i obronił pięć z sześciu break-pointów, z którymi się zmierzył.

„Próbowałem skupić się na tym, co muszę zrobić przy swoim serwisie” – powiedział Popyrin według AFP. „W moich pierwszych dwóch meczbolach nie wykonałem pierwszego serwisu, ale przy trzecim zrobiłem to, co czułem, że muszę zrobić. Uderzyłem całkiem solidnym forehandem, aby wygrać”.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen