PZPN rozmawiał z Martinezem, ale ten odmówił prowadzenia naszej kadry
Telenowela związana z zatrudnieniem nowego selekcjonera reprezentacji Polski trwała nieco ponad miesiąc. Przez ten czas w opinii publicznej podawano kilka nazwisk potencjalnych następców Czesława Michniewicza. Wśród nich był Roberto Martinez, który ostatecznie został nowym trenerem Portugalii.
Okazuje się, że temat zatrudnienia Roberto Martineza na stanowisko trenera reprezentacji Polski był brany pod uwagę. Potwierdził to sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski na antenie Canal+Sport.
"To nie była zasłona dymna, tylko ewidentnie był to jeden z kandydatów. Rozmawialiśmy z nim. Spełniał nasze warunki. A o co się rozbiło? Pewnie o sam projekt – kwestia bazy treningowej, możliwości, osiągania sukcesów" - powiedział Wachowski.
Oficjalnie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski został Fernando Santos. Roberto Martinez z kolei został trenerem kadry portugalskiej, czyli niejako następcą Santosa.