Rok 2024 w sporcie. Igrzyska olimpijskie w Paryżu, piłkarskie Euro w Niemczech

Stolica Francji już po raz trzeci będzie gościć letnie zmagania olimpijskie. Tegoroczne odbędą się w dniach 26 lipca – 11 sierpnia. Mają być pod wieloma względami wyjątkowe, m.in. ze względu na ceremonię otwarcia nie na stadionie, ale wzdłuż Sekwany, a także fakt, że po raz pierwszy zagoszczą jednocześnie na dwóch kontynentach, bowiem surferzy rywalizować będą na Tahiti – wyspie położonej na Oceanie Spokojnym, należącej do Polinezji Francuskiej, terytorium zależnego Francji.

Rywalizacja toczyć się będzie o 329 kompletów medali w 48 dyscyplinach, wśród których zadebiutuje taniec breaking, wywodzących się z 32 sportów. Wśród 10,5 tys. zawodników powinna się znaleźć – według szacunków PKOl – około 250-osobowa polska ekipa. Po raz pierwszy od igrzysk w Pekinie (2008) o medale powalczą obie reprezentacje w siatkówce, a szanse na kwalifikację wciąż mają koszykarze.

Ostatnie odliczanie rozpocznie się 16 kwietnia, kiedy w Olimpii, starożytnej kolebce igrzysk, wzniecony zostanie ogień olimpijski. Sztafeta we Francji zamelduje się tydzień później.

Centrum sportowego świata Paryż będzie ponownie między 28 sierpnia a 8 września, gdyż odbędzie się tam paralimpiada.

Wielkim zainteresowaniem cieszyć się będą także piłkarskie mistrzostwa Europy, które zostaną rozegrane w dniach 14 czerwca – 14 lipca na 10 stadionach w 10 niemieckich miastach. Po raz kolejny w tym turnieju wezmą udział 24 drużyny, a do wyłonienia triumfatora koniecznych będzie aż 51 meczów.

Dla polskich kibiców emocjonujący będzie już jednak marzec, kiedy rozstrzygnie się, czy biało-czerwoni w ogóle wystąpią w tej imprezie. 21 marca w Warszawie z Estonią i ewentualnie – w przypadku zwycięstwa – pięć dni później na wyjeździe z Walią lub Finlandią drużynę narodową pod wodzą selekcjonera Michała Probierza czeka dwustopniowy baraż. Tylko dwa zwycięstwa zapewnią jej piąty z rzędu i w historii udział w piłkarskim Euro.

W przypadku awansu Polacy pierwsze spotkanie rozegrają 16 czerwca w Hamburgu z Holandią, pięć dni później na Stadionie Olimpijskim w Berlinie zmierzą się z Austrią, a 25 czerwca w Dortmundzie – z Francją.

Sporo emocji towarzyszyć będzie występom na korcie Igi Świątek i Huberta Hurkacza. Pierwszym ważnym punktem sezonu liderki światowego rankingu i dziewiątego gracza klasyfikacji ATP będzie występ w Australian Open (14-28 stycznia) w Melbourne.

Pozostałe lewy Wielkiego Szlema to turnieje na kortach im. Rolanda Garrosa w Paryżu (26 maja - 9 czerwca), londyńskiej trawie w Wimbledonie (1-14 lipca) i US Open w Nowym Jorku (26 sierpnia – 8 września).

Kilka "szczytów formy" muszą też przygotować sympatycy siatkówki, którzy w Polsce są bardzo liczni.

Na 5 maja zaplanowany jest finał Ligi Mistrzów, której trzy poprzednie edycje wygrała Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, a przed rokiem w decydującym pojedynku zmierzyła się z Jastrzębskim Węglem.

W drugiej połowie maja ruszą zmagania w Lidze Narodów, zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Siatkarki w fazie interkontynentalnej zagrają w Turcji, USA i Hongkongu, a miejsce turnieju finałowego nie jest jeszcze znane. Z kolei ich koledzy również wybiorą się nad Bosfor, ale też do Japonii i Słowenii, a później – w dniach 27-30 czerwca – czeka ich walka w obronie trofeum przed własną publicznością w Łodzi.

Najważniejszą imprezą w kalendarzu piłkarzy ręcznych będą mistrzostwa Europy w Niemczech, które rozpoczną się już 10 stycznia. Z kolei kobiety na imprezę tej rangi muszą poczekać do przełomu listopada i grudnia (28.11-15.12), kiedy jej współgospodarzami będą Węgry, Austria i Szwajcaria.

Polskich koszykarzy w lutym czekają mecze eliminacji mistrzostw Europy z Litwą i Macedonią Północną, lecz najważniejszym turniejem z ich udziałem będą na początku lipca olimpijskie kwalifikacje w Walencji. W fazie grupowej trafili na ekipy Bahamów i Finlandii, ale aby pojechać do Paryża później muszą jeszcze wygrać półfinał i finał, w których mogą spotkać się m.in. z faworyzowanym zespołem gospodarzy.

Wydarzeniem numer jeden w światowym hokeju będą mistrzostwa świata, które odbędą się w Czechach między 10 a 26 maja. Po raz pierwszy od 2002 roku w Elicie zaprezentują się biało-czerwoni.

Lekkoatleci i fani "królowej sportu", oprócz terminów rywalizacji o olimpijskie medale, na czerwono muszą zaznaczyć w kalendarzu daty 1-3 marca, kiedy w szkockim Glasgow odbędą się halowe mistrzostwa świata, oraz 6-12 czerwca, gdy w Rzymie rozegrany zostanie czempionat europejski na otwartym stadionie.

Po raz trzeci status mityngu Diamentowej Ligi będzie miał Memoriał Kamili Skolimowskiej, który zaplanowano na 25 sierpnia na Stadionie Śląskim w Chorzowie.

Polska, oprócz turnieju finałowego Ligi Narodów siatkarzy, w tym roku gościć będzie jeszcze inne imprezy dużej rangi – od 12 do 14 stycznia w Gdańsku przeprowadzone zostaną mistrzostwa Europy w short tracku, a miesiąc później w Łodzi odbędą się drużynowe ME w badmintonie.

Najważniejszą imprezą sezonu dla pływaków będą mistrzostwa świata w Dausze, które odbędą się w dość nietypowym terminie, gdyż już w lutym (11-18.02).

Miejscem rywalizacji najlepszych kolarzy świata będzie w tym roku Zurych (21-29 września). Wcześniej uwagę fanów tej dyscypliny przykuwać będą wiosenne klasyki, Giro d'Italia (4-26 maja), Tour de France (29 czerwca – 21 lipca), a już po igrzyskach olimpijskich Vuelta a Espana (17 sierpnia – 8 września), która pokrywać się będzie częściowo z jedną najważniejszych pozycji w krajowym kalendarzu sportowym – Tour de Pologne (12-18 sierpnia).

Aż czterokrotnie zawitają do Polski uczestnicy żużlowej Grand Prix. Rundy mistrzostw świata odbędą się 11 maja na PGE Narodowym w Warszawie, 29 czerwca w Gorzowie Wlkp., 31 sierpnia we Wrocławiu oraz 28 września w Toruniu, gdzie już tradycyjnie zaplanowano finałowe zawody.

Miejscem drużynowej rywalizacji w Speedway of Nations będzie Manchester, gdzie 9 i 10 lipca odbędą się półfinały, a 13 lipca finał.

Kibice motosportu ostrzą sobie apetyty na wracający do klasyfikacji mistrzostw świata Rajd Polski, który na szutrowych trasach w rejonie Mikołajek przeprowadzony zostanie w dniach 27-30 czerwca.

Z kolei już piątego dnia roku na trasy i bezdroża w Arabii Saudyjskiej wyruszą uczestnicy Rajdu Dakar.

Początek nowego roku to także tradycyjne imprezy narciarskie, a przede wszystkim trwający już Turniej Czterech Skoczni.

Z nadzieją na lepsze wyniki podopiecznych trenera Thomasa Thurnbichlera polscy fani zapewne tłumnie stawią się na zawodach Pucharu Świata w kraju, które w tym roku po raz pierwszy stworzą cykl PolSki Tour. Składał się będzie z trzech przystanków – 13 i 14 stycznia najlepsi w tej specjalności zaprezentują się na obiekcie im. Adama Małysza w Wiśle, 17 stycznia w PŚ zadebiutuje Szczyrk, a na 20 i 21 stycznia skoczkowie przeniosą się na Wielką Krokiew do Zakopanego.

Panczeniści najlepszą formę muszą szykować na drugą połowę sezonu – w dniach 15-18 lutego w Calgary odbędą się mistrzostwa świata na dystansach, a na 8-10 marca wyznaczono termin mistrzostw świata w wieloboju.

Z kolei MŚ w biathlonie zaplanowano na 7-18 lutego, a ich gospodarzem będzie Nove Mesto na Morawach.

W kalendarzu snowboardowym na uwagę zasługuje przede wszystkim data 24-25 lutego, gdyż wtedy po raz pierwszy w historii Puchar Świata zawita do Polski, a specjaliści od slalomu giganta równoległego ścigać się będą w Krynicy.