Sadio Mané nie zagra, zamiast mundialu czeka go operacja
Sadio Mané znalazł się w kadrze Senegalu na Mistrzostwa Świata pomimo urazu odniesionego w meczu przeciwko Werderowi Brema. Trener Aliou Cissé liczyli, że może uda się go wprowadzić na boisko przynajmniej w trzecim meczu grupowym i następnie w fazie play-off. Te nadzieje skończyły się jednak w czwartkowy wieczór.
Senegalski sztab medyczny wyjaśnił podczas specjalnej konferencji prasowej, że Mané będzie musiał przejść operację kości strzałkowej w prawej nodze.
"Kiedy doszło do urazu 8 listopada, skontaktowaliśmy się z Bayernem Monachium, by zasięgnąć informacji. Następnego dnia klub przesłał nam pierwsze zdjęcia po rezonansie, które wskazały na uraz prawego kolana (…). Postanowiono o wykonaniu kolejnego rezonansu dziś, by sprawdzić postępy i zweryfikować, czy Sadio Mané zajmie swoją pozycję podczas mistrzostw świata. Niestety, rezonans wskazuje, że stan nie jest tak dobry, jak liczyliśmy, i że musimy ogłosić wycofanie Sadio z mundialu. Termin operacji chirurgicznej zostanie wkrótce wyznaczony" – przekazał szef sztabu medycznego.
Po występie na Mistrzostwach Świata 2018 w Rosji, Sadio Mané przymierzał się do swojego drugiego mundialu w karierze, a kibice Senegalu pokładali swoje nadzieje na sukces sportowy w Katarze właśnie w tym zawodniku. Jest kapitanem i zdobył decydującego karnego w rewanżowym barażu z Egiptem. Niestety, podczas samego turnieju Senegal musi sobie poradzić bez niego.