Seniorzy powtórzą wynik U21? Kadra Probierza ograła Albanię 2:0
Na mniej niż sześć godzin przed kwalifikacyjnym meczem Polski z Albanią na PGE Narodowym odbył się analogiczny pojedynek drużyn do lat 21. Towarzyskie spotkanie przeprowadzono w szczerym polu, na stadionie Mardan niedaleko Belek. Właśnie tam stacjonuje obecnie drużyna Polski U21.
Kibice reprezentacji Polski pewnie życzyliby sobie, by to spotkanie okazało się dobrym prognostykiem przed wieczornym widowiskiem. Biało-Czerwoni bowiem otworzyli wynik szybko, już w 11. minucie. Wyróżniający się w drużynie Cracovii Michał Rakoczy płynnie znalazł w polu karnym Mateusza Musiałowskiego, a ten zmieścił w bramce płaski strzał pomimo interwencji bramkarza.
Mając prowadzenie nominalni gospodarze z Polski nieco spuścili z tonu, a gra przez większość meczu toczyła się w środku boiska, nie testując przesadnie żadnego z bramkarzy. Biorąc pod uwagę, że mówimy o sparingu, trudno było zresztą spodziewać się przesadnych fajerwerków.
Słyszalne wyraźnie na pustym stadionie pokrzykiwania Michała Probierza przyniosły efekt w drugiej połowie, ponieważ w 81. minucie Polacy wyprowadzili akcję na 2:0. Tym razem karty rozdał tercet Buksa-Karasek-Włodarczyk.
Ten trzeci po pewnym wykończeniu akcji zaliczył swojego pierwszego gola w reprezentacji. Mógł zresztą poprawić dorobek już w doliczonym czasie gry, gdy jego strzał głową – po ręce bramkarza – wpadł na poprzeczkę i piłka wróciła w pole gry. Młodzieżowcy kilka razy pokazali całkiem niezły futbol, a przeciwnikom – wyraźnie opadającym z sił w końcówce – nie pozwolili na wiele.