Niemcy zakończyli fazę grupową z dorobkiem sześciu punktów, wcześniej dwa zdobyli po wygranej z Japonią 3:2 i jeden za porażkę w pięciu setach z Amerykanami.
Na razie prowadzą w grupie C, ale w piątek wieczorem mający pięć punktów Amerykanie spotkają się z drużyną z Azji.
Argentyna, prowadzona przez Marcelo Mendeza, pracującego na co dzień w Jastrzębskim Węglu, w trzech spotkaniach ugrała tylko jednego seta. Trzy lata temu w Tokio Albicelestes wywalczyli brązowy medal.
Wcześniej udział w ćwierćfinale zapewniły sobie zespoły Polski i Włoch, które w sobotę zagrają o prymat w grupie B, a także USA, Francji i Słowenii.
Z trzech czterozespołowych grup do czołowej ósemki awansują po dwie czołowe drużyny oraz dwie kolejne z najlepszym bilansem spośród tych, które zajmują trzecią lokatę.