"Próbowaliśmy wszystkiego. Zabrakło nam zagrywki, kulał atak" - ocenił przyjmujący Jastrzębskiego Węgla Rafał Szymura po przegranym finale Ligi Mistrzów z Grupą Azoty Kędzierzyn Koźle 2:3.
"Po wygranych finałach mistrzostw Polski wierzyliśmy, że w tym roku uda się jeszcze coś ugrać. To był dobry, wyrównany mecz, pełen walki, niestety przegranej. Rywale wyciągnęli wnioski z przegranych finałów mistrzostw Polski. Próbowaliśmy wszystkiego, zabrakło nam zagrywki, kulał atak. Zaczęliśmy mocno, potem staraliśmy się inaczej rozwiązywać akcje" - dodał.
"Doświadczenie było po obu stronach siatki. My wygraliśmy mistrzostwa Polski, oni Ligę Mistrzów. Mamy poczucie, że przegraliśmy z lepszym zespołem, ale też mamy poczucie, że mogliśmy dać z siebie więcej, aby to spotkanie wyglądało trochę inaczej" - zakończył Szymura.