Kyren Wilson przejmuje kontrolę nad meczem z Gilbertem w półfinale mistrzostw świata
Mecz – rozgrywany przed wypełnionym po brzegi Crucible Theatre – był wyrównany do stanu 8-8 po dwóch pierwszych sesjach.
Obaj zawodnicy prezentowali swoje umiejętności, wcześnie wbijając wygrywające breaki.
Punkt zwrotny nastąpił, jednak gdy Kyren Wilson wykorzystał niewymuszone błędy Davida Gilberta podczas wieczornej sesji.
Wilson zdobył kolejno 93, 51 i 88 breaków, wygrywając pięć partii z rzędu, zanim Gilbert zdołał odpowiedzieć znakomitym 101 breakiem.
Mecz zostanie rozstrzygnięty w sobotnie popołudnie, a Wilson będzie potrzebował zaledwie trzech frame'ów, by awansować do finału.
Po przekonującym zwycięstwie nad Johnem Higginsem, 32-letniemu Wilsonowi początkowo trudno było oderwać się od Gilberta, ostatniego rozstawionego gracza w turnieju.
Przestrzelenie czarnej w 19. frame przez Gilberta okazało się kosztowne, a kolejne błędy zdawały się niszczyć pewność siebie Gilberta. Wilson w pełni wykorzystał tę zmianę tempa, wykazując rosnącą siłę z każdą partią.
Podczas gdy przełamanie Gilberta dało mu promyk nadziei, w sobotę czeka go trudne zadanie, aby dotrzeć do niedzielnego finału.
W drugim półfinale pomiędzy mistrzem z 2015 roku Stuartem Binghamem i Jakiem Jonesem jest remis 8-8.