Sousa oddala się od Napoli? Będzie musiał poczekać na decyzję ws. Galtiera
Jeszcze kilka dni temu to były selekcjoner reprezentacji Polski był na pole position w wyścigu o posadę, którą z końcem sezonu zwalnia Luciano Spalletti. Sousa wykonał w końcówce sezonu dobrą pracę w Salernitanie i zasłużył na uznanie prezydenta Napoli - Aurelio de Laurentisa. Obaj panowie mieli się spotkać, a decyzja miała leżeć po stronie Sousy, za którego Napoli musiałoby zapłacić jego obecnemu klubowi milion euro.
Teraz okazuje się jednak, że De Laurentis zainteresował się sytuacją Galtiera, który prawdpodobnie niebawem straci pracę w Paris Saint-Germain, jednak wciąż formalnie piastuje stanowisko menedżera mistrzów Francji. Dzisiejsza "La Gazzetta dello Sport" informuje, że szef Napoli będzie chciał poczekać na rozwój sytuacji i związać się z Sousą tylko wtedy, gdy nie będzie możliwości podpisania kontraktu z Francuzem.
Zdaniem włoskich mediów Galtier przedstawił ponad dwukrotnie wyższe oczekiwania finansowe od Portugalczyka, ale to nie zniechęca prezydenta klubu. W Paryżu do roli kolejnego szkoleniowca szykowany jest już Julian Nagelsmann, więc bardzo prawodopodobne, że Napoli i Galtier niedługo dojdą do porozumienia.