Świat Dakaru pogrążył się w żałobie: Carles Falcón zmarł w wyniku poważnego wypadku
Carles Falcón, 45-letni Katalończyk, który uległ wypadkowi podczas 46. edycji Rajdu Dakar, zmarł w poniedziałek w wyniku obrażeń odniesionych w wypadku na drugim etapie.
"Zespół medyczny potwierdził, że uszkodzenia neurologiczne spowodowane zatrzymaniem krążenia i oddechu w momencie wypadku są nieodwracalne. Odszedł od nas" - poinformował zespół TwinTrail w oświadczeniu.
"Carlos był uśmiechniętą, zawsze aktywną osobą, która z pasją cieszyła się wszystkim, co robiła, zwłaszcza motocyklami. Opuścił nas, robiąc coś, co było jego marzeniem - startując w Dakarze. Dobrze się bawił, był szczęśliwy na motocyklu. Musimy go zapamiętać ze względu na jego uśmiech i szczęście, które generował na całym świecie".
Carles Falcón startował w Dakarze tylko dwa razy w swojej karierze.