Wydaje się, że Colapinto dobrze przystosował się do Formuły 1, a Alonso żartował z nim przy wielu okazjach. Wśród Hiszpanów panuje dobra atmosfera.
Fernando Alonso, który zajął 13. miejsce w niezbyt szczęśliwym wyścigu, pochwalił Franco Colapinto za zdobycie punktów: "Williams to McLaren średniej klasy".
Dziesiąte miejsce Argentyńczyka było dowodem na to, jak nowy zespół Carlosa Sainza poprawia się w ostatnich wyścigach, chociaż zespół z Grove poradził sobie gorzej niż Visa RB i Haas w Austin.
Franco Colapinto wyprzedził Alonso na twardych oponach, podczas gdy Hiszpan jechał na średnich. To zły wynik dla Hiszpana, który musiał radzić sobie z bolidem pozbawionym tempa.
Aston Martin poradził sobie gorzej niż wszystkie te zespoły, co nie wydawało się możliwe na początku sezonu. Brytyjczycy będą musieli zareagować, jeśli nie chcą zakończyć mistrzostw świata tracąc kolejne pozycje.