Koniec sezonu w Formule 1. Verstappen wygrał w Abu Zabi i został trzeci raz mistrzem świata
Verstappen zupełnie zdominował ten sezon Formuły 1, a w trakcie ostatnich okrążeń Grand Prix w Abu Zabi okazało się, że Holender prowadził stawkę przez łącznie ponad 1000 kółek w tym sezonie. Tylko trzykrotnie wyścigi wygrywali inni zawodnicy - dwa razy górą był zespołowy kolega Verstappena z drużyny - Sergio Perez, a dominację Red Bulla jeden jedyny raz przełamał Carlos Sainz z Ferrari, który wygrał w Singapurze.
Charles Leclerc zajął dzisiaj drugie miejsce, a trzeci był George Russell. Perez stracił dwie pozycje i spadł z podium przez otrzymaną karę pięciu sekund.
Mimo że zwycięzca całego sezonu był znany od dawna, do wielu roszad mogło dojść na kolejnych miejscach, a zespoły i kierowcy walczyli o ogromne pieniądze za miejsce zajmowane w ostatecznej klasyfikacji.
O drugą lokatę wśród konstruktorów walczyły zespoły Mercedesa i Ferrari, a ostatecznie to ten pierwszy zespół zakończył sezon na drugim miejscu gromadząc 409 punktów. Włoska stajnia z Maranello zdobyła o zaledwie trzy oczka mniej. Do samego końca wyścigu Leclerc kombinował jak można odebrać punkty George'owi Russelowi, ale sztuka ta się nie udała.
Na czwartym miejscu skończył McLaren, a na piątym Aston Martin.
Niesamowity ścisk mieliśmy też w klasyfikacji kierowców. Ostatecznie na drugim miejscu za plecami Verstappena znalazł się w niej Perez, a na najniższym stopniu podium sezon zakończył Lewis Hamilton. Tuż za podium jednak Fernando Alonso i Leclerc zgromadzili po 206 punktów, a jeden mniej uzbierał przez cały sezon Lando Norris.