Świątek oficjalnie straciła prowadzenie w rankingu WTA. Polka jest na drugim miejscu
Oczywiście nie jest to żadna wielka niespodzianka, ponieważ o zbliżającej się stracie pozycji liderki rankingu przez raszyniankę było wiadomo już od kilku dni. Stało się to pewne po porażce Świątek z Jeleną Ostapenko w czwartej rundzie US Open. Tym samym Polka nie obroniła punktów rankingowych za zwycięstwo w Nowym Jorku w ubiegłym roku, a także nie poradziła sobie lepiej od Aryny Sabelenki, co było konieczne do utrzymania pierwszej pozycji.
Białorusinka awansowała w Stanach Zjednoczonych do finału, gdzie przegrała z Coco Gauff, ale mimo to pozwoliło jej to objąć prowadzenie w rankingu WTA. Po 75 tygodniach na szczycie Świątek oddała pierwszą lokatę i teraz ma 1071 punktów straty do Sabalenki.
Na trzecie miejsce wskoczyła Gauff, która odniosła w US Open największy sukces w swojej karierze. O trzy lokaty swoje miejsce poprawiła za to szósta obecnie Marketa Vondrousova. W czołówce rankingu doszło więc do wielu przetasowań.
Swoją 24. pozycję utrzymała za to Magda Linette, która w Nowym Jorku odpadła w drugiej rundzie. Podobny wynik osiągnęła Magdalena Fręch, jednak pomógł on przesunąć się jej z 77. na 67. miejsce.
Czołówka rankingu WTA:
1. Aryna Sabalenka (Białoruś) - 9266 pkt
2. Iga Świątek (Polska) - 8195
3. Coco Gauff (USA) - 6165
4. Jelena Rybakina (Kazachstan) - 5790
5. Jessica Pegula (USA) - 5755
6. Marketa Vondrousova (Czechy) - 3830
7. Ons Jabeur (Tunezja) - 3771
8. Karolina Muchova (Czechy) - 3765
9. Maria Sakkari (Grecja) - 3525
10. Caroline Garcia (Francja) - 3050