Ten Hag powiedział, że Manchester United nie zmieni nastawienia po porażce
Fulham zwyciężyło na Old Trafford po raz pierwszy od ponad dwóch dekad, pokonując w weekend Czerwone Diabły 2:1. Porażka pozostawiła Manchester United na szóstym miejscu, ze stratą ośmiu punktów do czwartej Aston Villi.
Klub z Old Trafford, który w zeszłym sezonie poniósł porażkę 1:2 z Manchesterem City w finale Pucharu Anglii na Wembley, w środę wieczorem odwiedzi stadion Nottingham Forest City Ground.
„Byliśmy niepokonani w styczniu i lutym i przegraliśmy jeden mecz. Zdajemy sobie sprawę, że był to słaby występ i porażka. Chcemy pozostać w każdych rozgrywkach. Musimy jutro wygrać. Nie zmienia to naszego podejścia – to jest w przypadku każdego meczu” – powiedział dziennikarzom Ten Hag.
„Patrzę na dzisiejszy dzień: pracujemy nad rozwojem zespołu i staramy się wygrywać każdy mecz. Nie możemy się doczekać dłuższej perspektywy” - mówił.
Holender nawoływał do cierpliwości w stosunku do młodych graczy, takich jak Kobbie Mainoo, Alejandro Garnacho i Omari Forson.
„Oni (młodzi) potrzebują czasu, ale muszą też wiedzieć, że na najwyższym poziomie nie ma go zbyt wiele” – powiedział Ten Hag. „Na tym polega paradoks. Dam im czas, ponieważ wierzę w tych graczy”.
Ten Hag zwrocił się także do Antony'ego, którego ostatnio łączono z odejściem z United, aby wywalczył sobie powrót do wyjściowego składu po słabej formie. Ten Hag trenował Antony'ego podczas ich pobytu w Ajaxie Amsterdam.
„Wiem z przeszłości, że jest nie do zatrzymania. Jest jednym z najszybszych zawodników na pierwszych kilku metrach. Kiedy zagra w tym meczu, pokaże się z dobrej strony. Jestem pewien, że zrobi to w przyszłości… Jest odporny i ma charakter. Będzie walczył” – powiedział.
Ten Hag powiedział, że pomocnik Casemiro będzie dostępny podczas starcia z Forest. „Jest dostępny. Krwawił, więc musiał opuścić boisko (w meczu z Fulham)” – powiedział Ten Hag.