Pierwszy set zakończył się triumfem hiszpańsko-norweskiego duetu w zaledwie pół godziny gry. Andreozzi i Reyes-Varela zdołali wygrać tylko jednego gema, w którym musieli również bronić trzy break pointy. W drugim secie sytuacja była bardziej wyrównana. Po kilku przerwach na deszcz Nadal i Ruud również przegrali swój własny gem serwisowy, ale ostatecznie wyżej wspomniany duet był zbyt silny dla swoich przeciwników triumfując w drugiej partii 6-4.
Hiszpańska legenda tenisa wystąpiła w oficjalnym meczu po raz pierwszy od 27 maja. Wówczas Nadal przegrał z Niemcem Alexandrem Zverevem w trzech setach w pierwszej rundzie Rolanda Garrosa. Ostatni mecz deblowy Nadala odbył się 31 grudnia 2023 roku, kiedy to został wyeliminowany z rodakiem Markiem Lopezem w Brisbane w Australii.
Nadal zdecydował się całkowicie pominąć sezon na trawie, aby w pełni skupić się na nadchodzących igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Światowy numer 261 wykorzysta szwedzki kort ziemny, aby się do tego rozgrzać. Oprócz debla, legenda tenisa wystąpi również w singlu. We wtorek zmierzy się z Leo Borgiem, synem innej legendy, Bjorna Borga.
"Moje ciało to dżungla"
"Moje ciało było dżunglą przez dwa lata. Nie wiadomo, czego się spodziewać. Jednego dnia budzę się i widzę gryzącego mnie węża. Innego dnia tygrysa. Walczyłem ze wszystkimi doświadczeniami, jakie miałem. Ale w ciągu ostatnich kilku tygodni dynamika była pozytywna" - powiedział 38-letni tenisista po eliminacji w Roland Garros.
"Teraz muszę się przygotować, muszę uporządkować swoje pomysły i zobaczyć, jaki jest nowy harmonogram, aby spróbować być gotowym na igrzyska olimpijskie. Nie mogę dziś nic powiedzieć, ale moim głównym celem jest teraz gra na igrzyskach olimpijskich" - dodał pod koniec maja.