Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Polska otrzymała "dziką kartę" do turnieju finałowego Billie Jean King Cup

Adrian Wantowski
Rok temu Magda Linette dzielnie walczyła o awans Polski do półfinału w turnieju Billie Jean King Cup
Rok temu Magda Linette dzielnie walczyła o awans Polski do półfinału w turnieju Billie Jean King CupPAP
Reprezentacja Polski otrzymała dziką kartę od Międzynarodowej Federacji Tenisowej i zagra w turnieju finałowym Billie Jean King Cup. Polki gładko przegrały eliminacje z Kazachstanem, ale wtedy musiały radzić sobie bez Igi Świątek.

Reprezentacja Polski powalczy o zwycięstwo w turnieju drużynowym Billie Jean King Cup 2023. Będzie to jubileuszowa 60. edycja tego turnieju. Polki przegrały w kwalifikacjach z Kazaszkami, ale Polski Związek Tenisowy wystąpił do Międzynarodowej Federacji Tenisowej o „dziką kartę” i to właśnie do Polski trafiło to miejsce.

Rok temu triumfowały Szwajcarki, które w finale pokonały Australijki. Polki zakończyły zmagania na fazie grupowej, gdzie przegrały z Czeszkami i Amerykankami. Udział w turnieju singlowym brały Magda Linette i Magdalena Fręch, zabrakło Igi Świątek, która odczuwała zmęczenie po turnieju WTA Finals. 

Turniej finałowy Billie Jean King Cup zostanie rozegrany w dniach 7-12 listopada w Sewilli. Będzie to trzecia edycja tych zawodów według nowego formatu. 12 zespołów zostanie podzielonych na cztery grupy, a do półfinału awansują najlepsze reprezentacje z każdej grupy.

Zapewniony udział w Billie Jean King Cup miały Szwajcarki (zwyciężczynie z 2022 roku) oraz Australijki (finalistki z 2022 roku). Dziewięć nacji wywalczyło przepustkę do finału przez kwalifikacje: Kanada, Czechy, Francja, Niemicy, Włochy, Kazachstan, Słowenia, Hiszpania i USA. Do tego grana z „dziką kartą” dołączyły właśnie reprezentantki Polski.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen