Jessica Pegula pokonała Paulę Badosę i zagra o finał w Charleston
Obie tenisistki od początku spotkania pokazywały bardzo wysoki poziom. Trzymały się własnego podania, a rywalka nie miała żadnych break pointów.
Taki stan rzeczy utrzymywał się do wyniku 4:3 dla Peguli. Wtedy Badosa nie poradziła sobie przy swoim podaniu i przegrała do 15. Jessica potwierdziła dobrą formę, wygrywając swój serwis i zakończyła inaugurującego seta wynikiem 6:3.
Druga partia rozpoczęła się idealnie dla turniejowej "1". Amerykanka już w pierwszym gemie przełamała Hiszpankę i miała otwartą drogę do zwycięstwa. Wydawało się, że właśnie tego dokona, bo do stanu 5:4 nie dawała rywalce nawet okazji do przełamania. Wtedy jednak w ostatniej chwili Badosa zdołała wrócić do meczu i o losach drugiej partii decydował tie-break.
Decydujący gem rozpoczął się lepiej dla Badosy, która wyszła na prowadzenie 3:1. Niestety cztery kolejne piłki padły łupem Peguli. Gdy wydawało się, że Amerykanka zaraz zamknie mecz, to Hiszpanka doprowadziła do stanu 6:6. Po zmianie stron dwa punkty z rzędu zdobyła trzecia rakieta świata i wygrała 8:6.
Jessica Pegula o finał zagra z Belindą Bencic, która pokonała w ćwierćfinale Jekatierinę Aleksandrową.