Cristian Garin stanie na drodze Huberta Hurkacza w walce o finał turnieju w Estoril
Wynik meczu może wskazywać, że było to dość jednostronne spotkanie, ale wcale tak nie było. Wprawdzie pierwszy set dość pewnie na swoje konto zapisał Cristian Garin, ale drugi był niezwykle emocjonujący i trwał blisko 100 minut.
Tenisiści nie dali się ani razu przełamać. Najbardziej emocjonujący był szósty gem. W nim oglądaliśmy aż 13 równowag, a Borges miał 6 break pointów, ale żadnego z nich nie wykorzystał. Ten gem trwał blisko pół godziny. Dla porównania cały pierwszy set to gra na dystansie 33 minut.
Ostatecznie Garin wygrał drugą partię w tie-breaku i będzie rywalem Hubert Hurkacza w walce o finał turnieju w Estoril. Chilijczyk obecnie plasuje się w drugiej setce rankingu ATP, ale jest on specjalistą od gry na kortach ziemnych. W swojej karierze grał w sześciu finałach, wszystkie były rozgrywane na "cegle", a Garin wygrał aż pięć z nich. Ostatni jego triumf miał miejsce w Santiago w marcu 2021 roku. Dla Hurakcza to pierwszy w karierze półfinał turnieju rangi ATP na kortach ziemnych.
Do tej pory Garin i Hurkacz grali ze sobą tylko raz i miało to miejsce w 2018 roku na Wimbledonie. Wtedy sytuacja obu tenisistów była zgoła odmienna, a Chilijczyk wygrał w trzech setach.